sobota, 20 sierpnia 2011

"Hummelkowy" przerywnik

Już ładnych parę lat temu, kiedy odkryłam internet jako kopalnię wzorów do krzyżykowania, zauroczyły mnie dzieciaczki Hummela. Zapisałam sobie wiele wzorów tych dzieciaczków, ale dopiero teraz wyszyłam jeden z nich - przesympatyczną dziewuszkę z wianuszkiem niebieskich kwiatków na głowie. Spodobała mi się ta oszczędna kolorystyka (taka trochę sepiowa), jak ze starych fotografii czy ilustracji. Tym bardziej, że kolorystycznie bardzo pasuje mi do kuchni, gdzie być może znajdzie swoje miejsce. Obrazek wyszyłam jako przerywnik między dekupażowaniem na okuninkowym sabaciku. Zaczęty w Okunince natychmiast musiał być dokończony po powrocie do domu :) Od co najmniej tygodnia uprasowany czeka na oprawę i ... pewnie jeszcze poczeka, bo w kolejce ustawił się kolejny "hummelek". Wtedy oprawię je razem.



26 komentarzy:

  1. Prześliczne! Świetne kolory.
    Następny hafcik też się pięknie zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne hafty wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam hummelowe wzorki ;-) Też mam zamiar jeden sobie wyszyć ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne te dzieciaczki,hafcik super Ci wyszedł:)Jak ja mało jeszcze wiem o krzyżykowych wzorach i w ogóle o tym hafcie...pozdrawiam

    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosiu hafcik przesliczny.czekamy z Basia na drugi. Serdecznie pozdrawiamy z Zakynthos

    OdpowiedzUsuń
  6. Haft przepiękny! Oba wzory bardzo mi się podobają :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. O łał, coś pięknego! Zazdroszę tego talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Patrząc na ten przepiękny hafcik na chwilkę się robi "sielsko-anielsko":))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczny,drugi równie ciekawy.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie dziwie ci sie, ze ciebie zauroczyly. Humelki byly moimi pierwszymi "powaznymi" pracami od ktorych zaczela sie moja milosc do xxx-ow. Wyszylam 4 duze i 2 male obrazki i czekaja jeszcze do kolekcji 4 zestawy. Tylko czasu brak. Poniewaz uwielbiam konwalie, wiec mozesz sie domyslic, ze dziewczynka z konwaliami jest moim ulubionym schematem.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny!! nigdy nie spotałam sie z tymi schematami..podziwiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiedziałam że wyjdzie śliczny obrazek, i się nie pomyliłam, bardzo urokliwe te dzieciaczki.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne wzorki, zapowiada się uroczy komplecik

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniały haft, bardzo delikatny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz całkowitą rację, dzieci z kolekcji tej malarki są urocze. Mam w planie karteczki z uczniami i aniołkami i ale kiedy uda mi się zrealizować...? Twoje dziewczątko ślicznie się zapowiada. A jakie będzie przeznaczenie hafciku?

    OdpowiedzUsuń
  16. Gosiu czy wiesz ,że wyszyłś dziewusię o której marzyłam od dawna ale do tej pory uladlo mi sie wyszyć z tej serii LILi z konwaliami! mojegratulacje bo hafcik cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  17. PIękne, po raz pierwszy widzę te wzory :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo dziękuję za bardzo miłe komentarze.
    Jeśli chodzi o przeznaczenie tych obrazków, to bardzo możliwe, że będą to obrazki do kuchni - choć były tam inne plany - kolorystyka mi bardzo pasuje. Czy tak będzie na pewno... nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Niesamowita jesteś. Cuda tworzysz tymi krzyżykami. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. superowe
    Marzena

    OdpowiedzUsuń
  21. Przesliczne hafty, weszłam tu oczywiście przez boczny pasek innego bloga, i takie podróże, takie teleporty w piękne hafty, to niecodzienność
    Gratuluję cierpliwości i wyczucia... Obłędne ;)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń