sobota, 1 września 2012

A mnie jest szkoda lata...


 Kazimierz Dolny...
 Wąwozy lessowe ...
Janowiec, Mięćmierz, Wisła...
 Skansen w Lublinie...

Jak zwykle wakacje skończyły się nieprawdopodobnie szybko, a z nimi lato, które uwielbiam. Choć pogoda dopisała (szczególnie temperatura) nie zdążyłam wygrzać swoich kości. Chciałabym jeszcze...




11 komentarzy:

  1. Oj ja też bardzo żałuję,że lato się kończy...Co prawda mój urlop jeszcze wciąż przede mną,ale i tak żal...
    Pozdrawiam Cię,Gosiu bardzo serdecznie i chwalę biżu z poprzedniego wpisu-naszyjniki piękne,ale bransoletka....bossska po prostu!
    Wszystkiego dobrego
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi też jest szkoda lata!Ale może jesień będzie ładna.Też ma swoje uroki...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też bym jeszcze pogrzała swoje kości, myślę że w tym roku lato było krótkie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak, żal minionego lata, ale naszą piękna polską jesień przyjmę z otwartymi ramionami :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mieszkam na północy Polski i u nas niestety pogoda w tym roku nie dopisała, było mało słońca i trochę za mało ciepła. W każdym razie pogody zazdraszczam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj , mnie tez jest szkoda lata, ale jak by była złota polska jesień to też bym się nie pogniewała:)
    Pozdrawiam Cię Gosiu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam w Lublinie tego lata - zrobiłam sobie wycieczke jednodniowa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gosiu dla mnie też lato było za krótkie mimo,że bogate w wydarzenia i te dobre i te nie najlepsze. Podziwiam biżuterię ,zaglądam do ciebie często ale z wpisami to już gorzej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Gosiu, jesien bedzie piekna wiec nie raz skorzystasz ze sloneczka, a bizu z wczesniejszego posta slicznie wyszlo.)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie też ale cóż, trzeba będzie pokochać jesień...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Ani się człek nie oglądnął i już wrzesień, ale jesień ma być ponoć piękna :)

    OdpowiedzUsuń