niedziela, 29 marca 2015

Stoi na stacji lokomotywa...

Buch - jak gorąco! 
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco! 
Uff - jak gorąco!

Zanim pokażę wielkanocne dekoracje jeszcze skrzyneczka na skarby Maciusia, który jest miłośnikiem ciuchci wszelakich. Na wieku wykorzystałam piękną ilustrację z bajki (sorry, ale nie pamiętam jakiej) - tło po części domalowałam, aby pozbyć się tekstu. Dół to klasyczny shabby chic - chciałam tu uzyskać efekt wytartego dżinsu, choć niebieski jest znacznie intensywniejszy niż ten dżinsowy. Na koniec trochę "piegów" i... mam nadzieję, że się przyszłemu właścicielowi spodoba.


Na wielu blogach królują pisanki i inne wielkanocne ozdoby, więc obiecuję, że kolejny mój post też będzie taki. Tymczasem pozdrawiam i dziękuję za bardzo wiele miłych komentarzy pod ostatnim postem :)

13 komentarzy:

  1. Ślicznie ozdobiłaś to pudełeczko. Kolorki super!!!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli tego nie mówiłam to teraz napiszę Gosiu Ty po prostu jesteś Mistrzynią w zdobieniu skrzyneczek wszelakich. Jestem pewna że młody miłośnik lokomotyw będzie zadowolony. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  3. Maciuś na 100% będzie zachwycony...piękna skrzyneczka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna praca, jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skrzynka jest świetna. Na pewno i mojemu synkowi taka by przypadła do gustu. Choć jest jeszcze mały to mówię mu wierszyk o lokomotywie, który nauczyłam się na początku mu czytając.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękna skrzyneczka! Ciuchcia jest cudna!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna i tak pięknie wykonana :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! Na pewno się spodoba ;-).

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny ten kuferek,będzie moją inspiracją - jeśli pozwolisz:)

    OdpowiedzUsuń