poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Przerywnik

Przy okazji oprawy ostatniego haftu postanowiłam też dać nową szatę "Wiktoriańskiej dziewczynce". Pokazywałam ją już kiedyś w TYM poście. Już dawno myślałam, aby kiedyś wyszyty i samodzielnie oprawiony obrazek dziewczynki nieco "odświeżyć". Dostała ramę z tzw. dystansem, aby zachować swój przestrzenny charakter. Teraz wygląda znacznie lepiej !
Natomiast w przerwie między robótkowaniem, w zasadzie w jeden wieczór, wyszyłam ściereczkę z gąskami (kiedyś, nie pamiętam już gdzie kupiłam tę ściereczkę z nadrukowanym wzorem). Miałam okazję spróbować haftu innego niż krzyżykowy. Może nie do końca wyszło dobrze, ale nie mam w tym względzie doświadczenia...
 Bardzo dziękuję za odwiedziny, pozostawione bardzo miłe komentarze i pozdrawiam :)


7 komentarzy:

  1. Piękna dziewczynka, zawsze podziwiam te przestrzenne elementy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczynka w nowej odslonie równie piękna. Gąski przypominają mi takie babcine makatki jakie kiedyś w kuchniach bywały.

    OdpowiedzUsuń
  3. Un precioso bordado!! los paños de cocina me encantan!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Haft zasłużył na godną oprawę, a gąseczki sś urocze! Haftowałam kiedyś w dzieciństwie kucharki w tym stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Haft zasłużył na godną oprawę, a gąseczki sś urocze! Haftowałam kiedyś w dzieciństwie kucharki w tym stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O raju jak ta wiktoriańska dziewczynka śliczna :) a i gąski niczego sobie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń