Na prośbę córki zrobiłam herbaciarkę. Miała ona pasować do tacki z muffinkami, wyhaftowanej kiedyś również dla niej. Oczywiście kolorystyka też musiała pasować: złamana biel z beżem zbliżonym do koloru lnu, który wykorzystałam do ozdobienia tacki, deseń w groszki, motyw muffinek itp. Do tego jeszcze płócienny woreczek na aromatyczną herbatę, drewniana łyżeczka do nabierania, porcelanowa filiżanka, ..., dobry film lub książka, ..., ciepły kocyk...
Dziękuję za odwiedziny i życzę wszystkim spokojnych chwil z ulubioną herbatą:)
Gosiu herbaciarnia jest prześliczna 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pudełeczko na herbatkę. Pięknie pasuje do tacy. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńNie wszystkie prace mi się podobają ale Twoje są wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńQue bonita!!!!
OdpowiedzUsuńWyjątkowe pudełeczko
OdpowiedzUsuńPiękna! Dokładnie czegoś takiego mi brakuje. Ja mam bzika na punkcie pudełek :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuń