Szatka do chrztu

W dalszym ciągu zostaję w temacie dziecięcym, choć w wersji uroczystej. Kolejny raz miałam okazję wyszyć tzw. "białą szatkę" do Chrztu Św. Tradycyjnie jest to chusteczka, ale wzór inny niż dotychczas - napis oraz delikatna gałązka z pączkami kwiatowymi. Miałam bardzo mało czasu na jej wyszycie (tylko jeden wieczór, a właściwie noc, bo zamówienie było na ostatnią chwilę). Myślę, że wyszła subtelnie i delikatnie, a zamawiająca była bardzo zadowolona.

Bardzo dziękuję za odwiedziny, bardzo miłe komentarze, co znaczy, że jednak ktoś zagląda tu do mnie. Niezwykle jest mi miło z tego powodu, zwłaszcza, że większość przeniosła się do Facebooka i Instagramu. Pozdrawiam bardzo serdecznie z zimowej krainy, jaką jest mój Tomaszów.

Skrzynka retro

Ostatnio był kuferek na skarby Zosi, dziś jest skrzyneczka na skarby Filipa. 

Styl tej skrzyneczki jest na prośbę zamawiającej. Tak więc skrzyneczkę pobejcowałam (grafit plus odrobina niebieskiego), a następnie pobieliłam rozwodnioną biała farbą. Motywy znalezione w internecie przeniosłam transferem, dodałam ramkę namalowaną od szablonu, troszkę piegów z farby i już :)

W  środku...

Zdjęcia niestety robione przy sztucznym świetle, dlatego nie wyszły ładnie.

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.