Wyboru koloru i wzoru chusty dokonałyśmy wspólnie, ale i tak efekt końcowy był dla mnie wielką niespodzianką. Do tego tak pięknie zapakowaną.
Aniu, jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję. Jesteś niezrównaną perfekcjonistką:)
Trudno było mi zrobić zdjęcie chusty. Zarówno zrobione w słońcu, jak i przy jego braku, zdjęcia przekłamują nieco kolor. Tak czy inaczej chusta bardzo mi się podoba i cieszę się z tego prezentu.
Życzę Wam wszystkim tak błękitnego nieba na co dzień, jak ta chusta. Pozdrawiam i zapraszam :)