Różany komplet wielkanocny

Dzisiaj ostatnia część moich tegorocznych pisanek - różany komplet.

Zrobiłam go jako prezent zamówiony przez znajomą. Miało być słodko, niekoniecznie z tradycyjnymi wielkanocnymi motywami. Wybrałam różyczki z popularnej kiedyś serwetki. Żeby nie było nudno, każda z pisanek jest inna, zarówno pod względem wielkości jak i kształtu. Pisanki zostały zapakowane w pudełko do kompletu.

Oprócz motywu serwetkowego wykorzystałam papier do scrapów (boki pudełka) oraz akrylową koronkę z foremki. Poniżej szczegóły:

największa

średnia z płaskim przodem, listkami 3D

druga średniej wielkości

obie z najmniejszą

jeszcze w komplecie

pudełko

No i teraz już koniec pisanek! Mam nadzieję, że nie zanudziłam. 

Dziękuję bardzo za odwiedziny, za miłe słowa w komentarzach 

i życzę wiosennej pogody (nie tylko za oknem :))
 

 

Pisanki cz.IV

Jak zwykle nie mogę nadążyć... Czas biegnie, już po świętach, a ja jeszcze nie pokazałam wszystkich tegorocznych pisanek.

Zatem część IV (mam nadzieję, że nie zanudzę). Tym razem drewniane pisanki z płaskim frontem. Udało mi się takie kupić jeszcze w ubiegłym roku, ale nie zdążyłam wykorzystać. Tu wykorzystałam stylowe motywy, odciski z foremek, delikatne złocone. Dawno takich nie robiłam!

Przy okazji pokażę "jajko niespodziankę", które zrobiłam dla wnuczki: duże otwierane akrylowe jajo z motywem z serwetki, w środku pluszowy zajączek i czekoladowe pisanki :)

Bardzo dziękuję, że w dalszym ciągu chcecie zaglądać do mojego bloga. Jest mi niezmiernie miło :)

W najbliższych dniach zapowiada się piękna pogoda, więc wyczekiwanej słonecznej wiosny Wam życzę.

Pisanki cz.III

Bardzo dziękuję za odwiedziny, komentarze, a przede wszystkim życzenia świąteczne. Mam nadzieję, że przeżyliście je w zdrowiu oraz ciepłej, rodzinnej atmosferze, a nadchodzący czas przyniesie Wam wiarę, nadzieję i miłość.

W kwestii moich prac, kontynuuję prezentację tegorocznych pisanek. Tym razem to komplet wydmuszek z bardzo popularnym i bardzo lubianym motywem różanym, z dodatkiem jednak motywu pary króliczków - takim niepisanym symbolem tych świąt.

Miłego czasu Wam życzę i tak upragnionej wiosny w pełnej krasie :)

Ps. Mam ciągły problem z zamieszczaniem komentarzy - u siebie na blogu, ale też u innych. Tylko przypadkiem udaje mi się czasem coś napisać. Albo nie jestem zalogowana (choć rzeczywiście jestem) i figuruję jako anonimowy albo wyskakuje błąd, który uniemożliwia opublikowanie komentarza. Mimo szczerych chęci nie mogę na bieżąco komentować, za co z góry serdecznie przepraszam.

Pisanki cz.II

Przygotowania do świąt trwają, więc dopiero teraz mam chwilkę, aby pokazać Wam kolejne pisanki. Oczywiście na wydmuszkach gęsich, kaczych i kurzęcich. Stąd dziś wielka różnorodność - co komu pasuje.

Moje ulubione w niebieskościach, z motywami typu toile

A tu podobne motywy, w naturalnej kolorystyce

Takie kolorowe, malutkie...

No i króliczki...

Zapraszam na kolejną porcję pisanek, a tymczasem owocnych przygotowań do świąt :)

 

Pisanki cz. I

Dziś rozpoczynam swój sezon pisankowy. 

Muszę przyznać, że ozdabianie pisanek należy do moich ulubionych prac. Jak zacznę oklejać wydmuszki, trudno mnie zatrzymać. Oczywiście pod warunkiem, że zacznę w porę, mam dużo czasu na nie, a nie w ostatniej chwili. W tym roku tak właśnie się stało, bo ciągle miałam wrażenie, że do świąt jeszcze ho,ho...

Udało się jednak zdążyć i oto one, tegoroczne pisanki. Na początek kwiatowe, bo to mój ulubiony motyw.

Na koniec bajeczny motyw tulipanów. Uwielbiam go...

Dziękuję za odwiedziny i miłego czasu przedświatecznego życzę :)