Muszę przyznać, że ozdabianie pisanek należy do moich ulubionych prac. Jak zacznę oklejać wydmuszki, trudno mnie zatrzymać. Oczywiście pod warunkiem, że zacznę w porę, mam dużo czasu na nie, a nie w ostatniej chwili. W tym roku tak właśnie się stało, bo ciągle miałam wrażenie, że do świąt jeszcze ho,ho...
Udało się jednak zdążyć i oto one, tegoroczne pisanki. Na początek kwiatowe, bo to mój ulubiony motyw.
Na koniec bajeczny motyw tulipanów. Uwielbiam go...
Dziękuję za odwiedziny i miłego czasu przedświatecznego życzę :)