Co dostałam...

Niestety u mnie czas wypełniony po brzegi, ale nie robótkami. Tęsknię do nich bardzo i zazdroszczę wszystkim, które coś tam "dłubią" i co chwila pokazują nowe prace. Dużo teraz pracuję, za miesiąc kończę studia, więc mam co robić... Oby do 20 listopada...
Żeby jednak dać znać o sobie wklejam to, CO DOSTAŁAM od bardzo miłych osób:
od mojej koleżanki Ani - zawieszki na choinkę z haftem toledo (no i teraz chyba choinkę będę musiała kupić większą :))



Chciałam jeszcze podziękować Szalce za przyznane mi wyróżnienie (przepraszam, że dopiero teraz)
Pozwolę sobie przekazać je wszystkim zaglądającym do mojego bloga.
Pozwolę sobie przekazać je wszystkim zaglądającym do mojego bloga.

Pozdrawiam serdecznie w ten jesienny wieczór.