"Hummelkowy" przerywnik
Już ładnych parę lat temu, kiedy odkryłam internet jako kopalnię wzorów do krzyżykowania, zauroczyły mnie dzieciaczki Hummela. Zapisałam sobie wiele wzorów tych dzieciaczków, ale dopiero teraz wyszyłam jeden z nich - przesympatyczną dziewuszkę z wianuszkiem niebieskich kwiatków na głowie. Spodobała mi się ta oszczędna kolorystyka (taka trochę sepiowa), jak ze starych fotografii czy ilustracji. Tym bardziej, że kolorystycznie bardzo pasuje mi do kuchni, gdzie być może znajdzie swoje miejsce. Obrazek wyszyłam jako przerywnik między dekupażowaniem na okuninkowym sabaciku. Zaczęty w Okunince natychmiast musiał być dokończony po powrocie do domu :) Od co najmniej tygodnia uprasowany czeka na oprawę i ... pewnie jeszcze poczeka, bo w kolejce ustawił się kolejny "hummelek". Wtedy oprawię je razem.
Piękny hafcik. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Świetne kolory.
OdpowiedzUsuńNastępny hafcik też się pięknie zapowiada.
Śliczne hafty wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam hummelowe wzorki ;-) Też mam zamiar jeden sobie wyszyć ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczne te dzieciaczki,hafcik super Ci wyszedł:)Jak ja mało jeszcze wiem o krzyżykowych wzorach i w ogóle o tym hafcie...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
Gosiu hafcik przesliczny.czekamy z Basia na drugi. Serdecznie pozdrawiamy z Zakynthos
OdpowiedzUsuńHaft przepiękny! Oba wzory bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Cudowna dziewuszka:)
OdpowiedzUsuńO łał, coś pięknego! Zazdroszę tego talentu :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na ten przepiękny hafcik na chwilkę się robi "sielsko-anielsko":))))
OdpowiedzUsuńPrześliczny,drugi równie ciekawy.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie dziwie ci sie, ze ciebie zauroczyly. Humelki byly moimi pierwszymi "powaznymi" pracami od ktorych zaczela sie moja milosc do xxx-ow. Wyszylam 4 duze i 2 male obrazki i czekaja jeszcze do kolekcji 4 zestawy. Tylko czasu brak. Poniewaz uwielbiam konwalie, wiec mozesz sie domyslic, ze dziewczynka z konwaliami jest moim ulubionym schematem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
piękny!! nigdy nie spotałam sie z tymi schematami..podziwiam:))
OdpowiedzUsuńWiedziałam że wyjdzie śliczny obrazek, i się nie pomyliłam, bardzo urokliwe te dzieciaczki.Buziaki
OdpowiedzUsuńpiękne wzorki, zapowiada się uroczy komplecik
OdpowiedzUsuńPrześliczne hafty:)
OdpowiedzUsuńWspaniały haft, bardzo delikatny.
OdpowiedzUsuńuroczy hafcik
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację, dzieci z kolekcji tej malarki są urocze. Mam w planie karteczki z uczniami i aniołkami i ale kiedy uda mi się zrealizować...? Twoje dziewczątko ślicznie się zapowiada. A jakie będzie przeznaczenie hafciku?
OdpowiedzUsuńAle fajniuchne!!!
OdpowiedzUsuńGosiu czy wiesz ,że wyszyłś dziewusię o której marzyłam od dawna ale do tej pory uladlo mi sie wyszyć z tej serii LILi z konwaliami! mojegratulacje bo hafcik cudowny!
OdpowiedzUsuńPIękne, po raz pierwszy widzę te wzory :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za bardzo miłe komentarze.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o przeznaczenie tych obrazków, to bardzo możliwe, że będą to obrazki do kuchni - choć były tam inne plany - kolorystyka mi bardzo pasuje. Czy tak będzie na pewno... nie wiem.
Niesamowita jesteś. Cuda tworzysz tymi krzyżykami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuperowe
OdpowiedzUsuńMarzena
Przesliczne hafty, weszłam tu oczywiście przez boczny pasek innego bloga, i takie podróże, takie teleporty w piękne hafty, to niecodzienność
OdpowiedzUsuńGratuluję cierpliwości i wyczucia... Obłędne ;)
Pozdrawiam serdecznie