Kawa z ciasteczkiem
Witam serdecznie i dziękuję za wszystkie pozostawiane komentarze. Jest mi bardzo miło, że to hafty cieszą się Waszą szczególną uwagą.
Dziś zatem kolejny z niewielkich hafcików. Urzekł mnie pastelową kolorystyką i szczególikami, które sprawiają, że obrazek staje się taki rzeczywisty.
Tym razem haft oprawiłam w malutką tackę (znalezioną w wiadomym sklepie). Aby była praktyczna schowałam go pod szkło. Pierwotnie ramka tacki była z surowego drewna, przemalowałam ją więc na biało. Wnętrze ramki wykleiłam "sznureczkiem" z masy plastycznej, który równocześnie ma za zadanie ukryć brzegi haftu (rozmiar nie wyszedł idealnie). Chyba fajny drobiazg na stół, pod cukiernicę, mlecznik czy jak kto woli...
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)
Hafcik prześliczny
OdpowiedzUsuńCudna!!!! Piekny haft!!!
OdpowiedzUsuńGosiu cudna jest ta tacka, na stół będzie idealna, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPrześliczny haft i świetny pomysł z tacą, która też jest piękna. Cudownie się całość prezentuje. <3 Pozdrawiam, miłego weekendu. :)
OdpowiedzUsuńPrecioso bordado para esa bandeja!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna, oryginalna i co najważniejsze praktycznie zrobiona. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny haft, moje klimaty w 100%, filizanka i makaronki. Rewelacja. Pozdrawiam An
OdpowiedzUsuń