czwartek, 25 lipca 2013

Co teraz...

Teraz przyszła pora na decoupage. Mam zamówione skrzyneczki, więc pospieszyłam z ich ozdabianiem. Na początek najmniejsze pudełeczko - dla osiemnastolatki. Nie dostałam żadnych wytycznych, pomysł pozostawiono wyłącznie mojej inwencji twórczej. Pomimo mało "kolorowego" motywu, wydaje się on tematycznie dosyć wesoły: świat Paryża, jego sławnych kabaretów oraz dam ! Zupełnie nie wiem czy trafiłam w gust dziewczyny, dla której pudełeczko jest przeznaczone, ale taką właśnie mam nadzieję.

Kolejne skrzynki się malują i lakierują, a pomiędzy nimi mały hafcik jako przerywnik. Tym razem coś dla malutkiego dzidziusia, który przyjdzie na świat lada moment :)


A na deser moja haftowana filiżanka po oprawieniu ! Przyznaję, że z efektu końcowego jestem zadowolona.

Kochane moje, bardzo Wam dziękuję za liczne odwiedziny, komentarze i życzę w końcu pięknych słonecznych dni!