wtorek, 23 grudnia 2014

Słoneczna bombka


Na dworze szaro, buro i ponuro. Do tego bez przerwy pada deszcz ! Nawet ubranie choinki nie wprawiło mnie w świąteczny nastrój... A może słoneczna bombka ! Widziałyście taką ? Ja do tej pory nie. Niezłe zadanie dostałam od Ani, miłośniczki słoneczników. Zachciało jej się bombki ze słonecznikiem, a ja miałam spełnić tę zachciewajkę :) Mądrala ! Motyw słonecznika nietrudno przykleić, ale sprawić, żeby taka bombka była świąteczną bombką... hm.
Wykorzystałam wklęsłą bombkę, w zagłębieniu której umieściłam bardzo słonecznego słonecznika. Całość okleiłam gazą, pomalowałam na ciemny brąz, troszkę pocieniowałam starym złotem. Potem dodałam różne eski floreski (niestety słabo widać na zdjęciach) w różnych odcieniach złotego. Na koniec całość oczywiście polakierowałam i posypałam delikatnie złotym brokatem - w końcu to bombka na choinkę, niech się więc pięknie błyszczy. Zapomniałam dodać, że środek słonecznika wykleiłam bezbarwnymi mikrokulkami, żeby nadać odrobinę wypukłości. Mam nadzieję, że oczekiwania Ani spełniłam i szczerze się ucieszyła, gdy ją zobaczyła. Wam natomiast może ta słonecznikowa bombka wniesie odrobinę słońca  w tę paskudna pogodę. Pozdrawiam !