Aniołki
Na blogach już królują świąteczne dekoracje, a u mnie... cisza jakaś... zabrać się do bombek nie mogę, choć zamówienie czeka...
No, ale chociaż zasoby materiałowe przejrzałam - serwetki, papiery, surówki! Pomału nastrajam się świątecznie ( oby to zbyt pomału nie było :) ).
I tak bardzo spontanicznie zawieszki rozetki z wiktoriańskimi aniołkami poczyniłam. Już dawno spodobał mi się pomysł na takie stareńkie ozdoby. Akurat dwa papierowe aniołki wpadły mi w ręce; książka z pożółkłymi kartkami znalazła się na strychu, a śnieżynki przy okazji w sklepie... Wystarczyły ozdobne nożyczki i takowy dziurkacz, klej, około pół godzinki wolnego czasu i proszę bardzo !!!
Pozdrawiam i zazdroszczę weny twórczej. Moja ociąga się nieco, ale mam nadzieję, że wkrótce nadejdzie. Oby do świąt zdążyła...
Świetne zawieszki;)
OdpowiedzUsuńśliczne , czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńCudne aniołki! Bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńŚliczny początek :) Choinka wyglądałaby pięknie tylko w takich ozdobach.
OdpowiedzUsuńJakie pomysłowe aniołki. Super!
OdpowiedzUsuńAniołki cudne !!!
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują !!!
Sezon Świąteczny możemy uznać za otwarty.
Pozdrawiam Agnieszka
QUe preciosos quedan esos angelitos, me encantan!!! besos
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł !!! Cudne zawieszki!!
OdpowiedzUsuńDopiero u Kasi podziwiałam anioły z filtrów do kawy,a tu u Ciebie również anioły na gwiazdkach:)))śliczne:)))
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie :)
OdpowiedzUsuńGosia śliczne aniołki, tym razem ty mnie wyprzedziłaś, myślałam o zrobieniu podobnych,buziaki.
OdpowiedzUsuńCudne, bardzo pomysłowe i tak niewiele materiału potrzeba żeby stworzyć coś ładnego, liczy się pomysł jak widać, brawo! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńCzarodziejka z Ciebie!!!
OdpowiedzUsuń