Mikołajowe sanie...
Tak jak obiecałam dzisiaj mój jedyny tegoroczny haft świąteczny: Mikołajowe sanie !
I tu pewnie dla niektórych, oczekujących finału mała niespodzianka. Sądząc po komentarzach spodziewałyście się (oprócz sań) przede wszystkim jego właściciela, czyli Mikołaja. Mikołaj Mikołajem...czy tak naprawdę ktoś go kiedykolwiek widział ? czy tak naprawdę ktokolwiek wie jak wygląda?...być może, ale chyba tylko oczami swojej wyobraźni (bo nie mówię tu o wszelakich przebierańcach). Niech tak więc pozostanie...
Natomiast sanie wydają się być bardziej oczywiste... No i te prezenty, w jakiej by nie były postaci: materialnej czy też ... innej nieco. Każdy z nas je lubi, czy to dawać, czy dostawać. Zawsze są chyba przyjemnością i radością...przynajmniej dla mnie.
I tu pewnie dla niektórych, oczekujących finału mała niespodzianka. Sądząc po komentarzach spodziewałyście się (oprócz sań) przede wszystkim jego właściciela, czyli Mikołaja. Mikołaj Mikołajem...czy tak naprawdę ktoś go kiedykolwiek widział ? czy tak naprawdę ktokolwiek wie jak wygląda?...być może, ale chyba tylko oczami swojej wyobraźni (bo nie mówię tu o wszelakich przebierańcach). Niech tak więc pozostanie...
Natomiast sanie wydają się być bardziej oczywiste... No i te prezenty, w jakiej by nie były postaci: materialnej czy też ... innej nieco. Każdy z nas je lubi, czy to dawać, czy dostawać. Zawsze są chyba przyjemnością i radością...przynajmniej dla mnie.
Każdemu z podglądających mojego bloga życzę sań pełnych prezentów !
Piękne sanie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny haft!!!Ag
OdpowiedzUsuńsanie pełne prezentów - tak być powinno!:) A Św. Mikołaj zapracowany, pognał podarki roznosić - wszystko na miejscu, czyli! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i Wszystkiego Dobrego w Świateczny czas życzę! :)))
Gosiu haft jest niesamowity, przez dodanie koralików niezwykle plastyczne:))) Równie piękne są Twoje wszystkie bombki, pomimo pośpiechu wykonania- doskonałe w każdym calu!!!
OdpowiedzUsuńTobie również życzę wora prezentów i spokojnych Świąt:)))
Nawet Św. TEN Mikołaj pozazdrościł by Ci takich sanek. Przepiękny wzór, przepiękne wykonanie!!! Podziwiam Cie za cierpliwość robienia takich rzeczy na takim materiale.
OdpowiedzUsuńJa jednak muszę mieć większe te krateczki. ;-)
Pozdrawiam cieplutko i wesołych Świąt życzę!
ach jak zwykle Gosiu powalasz pięknem swoich prac, już bombki mnie powaliły i nie mogę wyjść na tzw prostą a tutaj cudny hafcik prezentujesz. Masz niebywały dar i wyczucie piękna. Pozdrawiam i Na święty czas pochylania się nad tajemnicą Bożych Narodzin i w nadchodzącym Nowym Roku życzę Tobie szczególnej łączności z Jezusem i
OdpowiedzUsuńJego Matką, która niech owocuje jeszcze większą wzajemną miłością i prawdziwym pokojem.
Konwalia Amelii
Gosia,haft przepiękny-i te koraliki!!!aaach! :-) A swoją drogą-no nie mów mi,że nigdy nie widziałaś Św.Mikołaja! Nie wierzę,że nigdy nie udało Ci się zobaczyc,jak pakuje się ze swym wielkim brzuchem,długą siwą brodą i workiem z prezentami przez komin prosto do grzecznych dzieci!!! :-))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię pięknie i życzę Ci radosnych,spokojnych Świąt
Maja
Gosia przepiękny haft odnalazłaś, przepięknie wykonałaś i masz rację Św.Mikołaja zostawmy dla naszej wyobraźni.Buziaki śle rozczochrana z rozpędu , ślipająca nad ciasteczkami sister
OdpowiedzUsuńHaft przepiękny! :)) Spokojnych i radosnych świąt życzę :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję za wszystkie bardzo ciepłe słowa pod adresem pracy, ale również za piękne życzenia. Pozdrawiam w gorących przygotowaniach do świąt :)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft. Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńurocze te sanie, strasznie mi się podobają...
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piękne są te sanie!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wykonanie wspaniałego wzoru. Gosiu, jak można wejść w jego posiadanie? Czy jest gdzieś do dostania?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Przepiękny haft! uwielbiam ten wzór ale ciagle brakuje czasu aby go wykonac , tym bardziej podziwiam . Szczęśliwego Nowego Roku, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie!!! Ja w zachwycie!
OdpowiedzUsuń