Prace na kiermasz cd.
W komentarzach pod poprzednim postem trochę sobie podyskutowałyśmy, ponarzekały, ale zgodnie stwierdziły, że robótkowanie to przede wszystkim nasza pasja, odskocznia od codzienności i źródło wielkiej satysfakcji . Niech tak zatem zostanie i życzmy sobie, aby tak zawsze się działo !
Dzisiaj pokazuję ciąg dalszy prac, które zrobiłam specjalnie na kiermasz.
...delikatnie bielony klucznik (serwetka przecudna !)...
... drewniany, bardzo letni koszyczek w łączkę...
...który tak się prezentuje na moim parapecie, służąc jako osłonka na doniczki...
Zostało jeszcze kilka drobiazgów do pokazania, ale to może następnym razem.
Pozdrawiam wszystkich i owocnego robótkowania wam życzę, abyśmy mogły czerpać wiele inspiracji od siebie nawzajem :)
Szafeczka na klucze - cudna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne dekupażyki:))ja mój kosz wyczyściłam z poprzedniego pomysłu i czeka na następny.Szkoda mi go było wyrzucić ,ale czasu ani pomysłu nie ma i na razie stoi i zbiera kurz:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńKlucznik śliczny, róże niezwykle piękne!
OdpowiedzUsuńFajna ta skrzynka na klucze a decu w Twoim wykonaniu jak zawsze prima.)
OdpowiedzUsuńŚwietne prace i pasja:) Zawsze popieram i wspieram! Działajmy bo to sprawia wiele radości i satysfakcji:) Po
OdpowiedzUsuńzdrawiam serdecznie!
Prześliczna jest ta szafeczka na klucze, zachwyca i oczarowuje.
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz, podziwiam i się zachwycam.....
Fajnie że tu trafiłam i mogłam podziwiać Twoje prace.
Pozdrawiam gorąco:)
Klucznik śliczny, reszta też oczywiście.
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy.
Ach, klucznik przecudny! właśnie taki chciałabym sobie "wyprodukować" - nie bielony na super-biało, nie malowany na gładko, tylko taki właśnie jak Twój, wyglądający troszkę starociowato... czy można prosić o zdradzenie szczegółów "produkcyjnych" co do użytych materiałów (farb, bejc) i kolorów ewentualnie????
OdpowiedzUsuńNo to zdradzam: bejcowanie rozwodnionym hebanem, potem klucznik dość mocno przetarty papierem ściernym, następnie przecierki odrobiną pasty wybielajacej do drewna i lakier. Jak się okazuje nic nadzwyczajnego. Polecam i życzę popwdzenia :)
UsuńTwoje prace są bardzo przyjazne dla oka i zapewne każde wnętrze zyskałoby z nimi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Gosiu serdecznie :)
Bardzo fajne, lubię sposób w jaki malujesz drewno, pewnie dlatego, ze ja lubię deski, ich rysunek i podkreślanie kolorem słojów, ach po prostu śliczności. :)))
OdpowiedzUsuńGosiu , śliczne prace ! pokazuj resztę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cię serdecznie:)
Wszystkim pięknie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta Twoja twórczość! Same cudowności:) Pozdrawiam ciepło, Monika.
OdpowiedzUsuńGosia a mnie zauroczył koszyczek jest piękny, zaraz mi się przypomina twój koszyk w truskawki.
OdpowiedzUsuńkoszyk ekstra!!! Widzę w nim oczami wyobraźni pełen ciętych kwiatów.
OdpowiedzUsuńTworzysz przepiękne rzeczy:) Szafka na klucze jest przecudna, tak jak koszyk:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam