Znalazłam coś
Raczej rzadko ostatnimi czasy zaglądam do sklepów typu "ciuchland". Jeżeli to robię, to z myślą znalezienia czegoś "robótkowego" - rzeczy szydełkowych, haftowanych itp.; ciuchy mniej mnie interesują. Niestety rzadko ostatnio udaje mi się coś fajnego upolować. Dlatego, kiedy w ubiegłym tygodniu zajrzałam do jednego z tych sklepów zdumiałam się szczerze. Oto co znalazłam ! Piękną damę w aksamitnej sukni, koronkowym kapeluszu, z bukietem haftowanych kwiatów. Oprawiona była w ciasną, paskudną ramkę, przyklejona do jakiegoś czarnego, wypłowiałego papieru jako tła. Suknia damy też jest wprawdzie wypłowiała (po lewej stronie jest niebiesko-zielona), ale kolor wyblakł równomiernie, więc właściwie tego nie widać. Dodam, że zrobiona jest ręcznie, żadna chińszczyzna czy coś... Oczywiście musiałam ją wziąć !
tak wyglądała po wyjęciu z ramki (zapomniałam zrobić zdjęcie przed)
a tak po oprawieniu przeze mnie
Chciałam również podziękować za wyróżnienie mojego bloga, które otrzymałam od ANUCHY.
BARDZO DZIĘKUJĘ !
Tradycyjnie jednak nie podam dalej, wiele dziewczyn sobie tego nie życzy, więc nic na siłę...
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Pięknie wygląda w nowej ramie. Nie widziałam nigdy tak ciekawych rzeczy w ciucholandach.
OdpowiedzUsuńFaktycznie coś pięknego, ciekawego i nietuźinkowego.
OdpowiedzUsuńto się nazywa "znalezienie prawdziwej perełki" ;)
OdpowiedzUsuńSliczna robotka, ta aksamitna suknia swietna a ten bukiecik , no nie wychodze z zachwytu,,cudenko Ci sie udalo kupic..
OdpowiedzUsuńFajnie jest znaleźć taka perełkę ,
OdpowiedzUsuńOprawiona na nowo, super i takie perełki można upolować :)
OdpowiedzUsuńDama pięknie prezentuje się w nowej oprawie,dzięki Tobie ma drugie salonowe życie.
OdpowiedzUsuńTeż lubię polować na takie "robótkowe" ciekawostki.
Pozdrawiam
Prawdziwy skarb!
OdpowiedzUsuńPięknie ją oprawiłaś! Dałaś jej "drugie" życie :)
Fajny pomysł, po renowacji wygląda ślicznie:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe znalezisko! Dama po oprawieniu prezentuje się znakomicie. Ocaliłaś ją od zapomnienia i na pewno jest Ci bardzo wdzięczna:) Buziak!
OdpowiedzUsuńCzasem można trafić na perełki :)))ja kupowałam często serwetki szydełkowe za grosze:))a dama cudna,szczególnie ten bukiet:)))
OdpowiedzUsuńNo Kochana ale miałaś farta!!!
OdpowiedzUsuńDama cudna, warto ratować takie perełki.
OdpowiedzUsuńPrześliczna, jednak czasami warto zaglądać z nadzieją na takie cudeńka:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że wam się spodoba ! Dziękuję za komentarze i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż wypatruję takich rzeczy, ale takiej damy nie widziałam !!!! cudna !!!
OdpowiedzUsuń