Nowe życie toaletki
Obiecałam Wam, że kolejny post będzie o tym, co zrobiłam dla siebie. Otóż, "naszło" mnie na toaletkę, a właściwie na mini toaletkę. Takiej prawdziwej, dużej, jaką zwykle się ma w sypialni nie mam gdzie wstawić, więc zaczęłam szukać choćby jej namiastkę. No i znalazłam, na allegro, do renowacji (odnowione albo za drogie, albo gabaryty czy fason nie te). Opis brzmiał obiecująco (?) - drewno zdrowe, reszta jak na zdjęciu. Chociaż nie mam doświadczenia w renowacji mebli :) skusiłam się. Oto, co przyjechało:
...drewno ze śladami po kornikach, a mebelek bez trudu rozebrałam w rękach na czynniki pierwsze !
Tak więc toaletkę "naszprycowałam" środkiem na owady, sczyściłam stary lakier oraz śruby mocujące lusterko, które wymieniłam, poszczególne części zabejcowałam (wyszły piękne naturalne cieniowania), polakierowałam, a następnie wszystko razem skleiłam na nowo i przymocowałam lusterko. Jako, że toaletka według mnie okazała się być bardzo ładnym i zgrabnym w swej prostocie mebelkiem, jedyną jego ozdobą stał się uchwyt do szufladki - ceramiczna róża w kolorze pudrowego różu (uchwyty proponowane w sklepach internetowych, ja wyszperałam w "rupieciarni"). Ostatecznie wnętrze szufladki wykleiłam tkaniną w różyczki na lnianym tle. Tym samym materiałem okleiłam tył lusterka.
A oto efekt pierwszej w moim życiu renowacji starego mebelka !
Toaletka będzie jednym z elementów mojego babskiego kącika, który mam zamiar sobie wkrótce urządzić.
Dziś pozdrawiam serdecznie. Wakacje jeszcze trwają, więc życzę bardzo słonecznych letnich dni i jak najwięcej letniego odpoczynku !
Chciałabym taką kiedyś :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :) Świetnie Ci wyszło to połączenie starego ciemnego drzewa z pastelowymi różyczkami :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na to cudeńko o poprawionej przez Ciebie wspaniale urodzie myślę sobie, że jest to jeszcze jeden dowód na to,że małe jest piękne:))Fantastycznie ją potraktowałaś:))Pozostaje Ci życzyć jak najszybszego powstania planowanego "babskiego kącika":))
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
toaletka wspaniała! powodzenia w tworzeniu "babskiego" kącika :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna !!!
OdpowiedzUsuńZawsze o takiej marzyłam!!! cudnie ją ożywiłaś - cudnie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Śliczna! A ten uchwyt, to wisienka na torcie!
OdpowiedzUsuńPiękna i jeszcze ta róża - bajka!
OdpowiedzUsuńWyszła fenomenalnie, podziwiam! :))
OdpowiedzUsuńWyszło rewelacyjnie :) Ta różyczka jest cudna, a cały mebel uroczy :)
OdpowiedzUsuńDużo pracy włożyłaś, ale wygląda świetnie! Wykończenie różyczkami to super pomysł!
OdpowiedzUsuńPiękny efekt renowacji!
OdpowiedzUsuńEfekt jest przesliczny,a ten różany uchwyt dodaje tylko smaczku:)
OdpowiedzUsuńWidziałam toaletkę w rozsypce , teraz Gosiaczku jest rewelacyjna, i jeszcze ten uchwyt jak wisienka na torcie dodaje niesamowitego uroku i kobiecości.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, świetny efekt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)