Chustecznik
Są takie przedmioty, które szczególnie lubię ozdabiać. Należy do nich chustecznik. Może przez jego prostą formę po prostu... a może przeznaczenie...
Kiedy koleżanka poprosiła mnie o zrobienie chustecznika bardzo się ucieszyłam. Postanowiłam przy okazji zrobić też chustecznik dla siebie. No i okazałam się wredną koleżanką, bo pierwszy zrobiłam właśnie dla siebie. Nie mogłam wytrzymać, żeby nie wykorzystać tego "damciowego" papieru !
Jaki piękny ! w takim starym stylu, jeszcze takiego nie widziałam,bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńFantastycznie wykonałaś ten chustecznik, bardzo elegancki i kobiecy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, motyw jest oryginalny i doskonale komponuje się z prostymi liniami. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńTeż lubię "robić" chusteczniki, ostatnio dwa "czekają" dla kuzynek i postanowiłam poszukać czegoś w tym Twoim stylu, równo a jednak nie, rządkiem a dynamicznie
tylko pozostaje front a to też trudne.
Cudowny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny, dla prawdziwej damy!
OdpowiedzUsuńPreciosa¡¡¡
OdpowiedzUsuńSaludos
Piękny, bardzo elegancki:)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńCudny, jak z innej epoki:)
OdpowiedzUsuń"Naprawde jaka jestes, nie wie nikt..." Ale chustecznik fenomenalny, no i tak troche to sie tej kolezance wcale nie dziwie;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczny, bez dwóch zdań w moim klimacie:)))
OdpowiedzUsuń