Mini
Temat ślubny troszkę mnie znużył ostatnio, więc w tzw. międzyczasie, bardzo spontanicznie powstał mini niciaczek. Surowy kupiłam kiedyś, tak przy innej okazji i bardzo mi się spodobał ze względu na bardzo malutkie rozmiary właśnie. Stał sobie cały czas na widoku i czekał na pomysł jego ozdobienia. Robiąc sobie przerwę w ślubnych pudełeczkach narodził się taki pomysł: bielenie, oklejenie resztkami papieru scrapowego, "piegi" oraz postarzenie bitumem. Wierzch jest natomiast z materiału podklejonego ocieplinką oraz koronką. Do tego jeszcze gałeczka na szczycie jako uchwyt.
Moim zdaniem jest bardzo słodki !
Pozdrawiam !
Urocze maleństwo :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutki i dopracowany w każdym szczególe!!!
OdpowiedzUsuńSłodziuchny :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje;)
OdpowiedzUsuńPiękny Mini!!!
OdpowiedzUsuńsłodki:)))....gdzie Ty zdobyłaś taki niciaczek:)))
OdpowiedzUsuńUroczy drobiazg na podręczne przydasie.
OdpowiedzUsuńCudny! Przyjemnie obcować na co dzień z takimi przedmiotami :)
OdpowiedzUsuńCudny, uwielbiam takie drobiazgi, przyjemnie sie na niego patrzy.Buziaki
OdpowiedzUsuńśliczna i delikatna szkatułka
OdpowiedzUsuńPięknie go ozdobiłaś - widać, że "dopieściłaś" każdy milimetr mini niciaczka. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń