Pudełeczko dla Darii

No, no, no trochę mnie tu nie było! Na moim blogu jeszcze klimaty bożonarodzeniowe a tu Wielkanoc tuż, tuż :) Zamówiłam jedynie wydmuszki i błyszczący lakier; mam nadzieję, że coś z nich będzie...
Obrusik z poprzedniego posta na ukończeniu, a tymczasem w mojej "pracowni" sezon szkatułkowy.
Dzisiaj pudełeczko dla Darii na drobne pamiątki:


W końcu udało się zrobić Hugusiowi zdjęcie , na którym go widać (z racji czarnego koloru wcale nie jest to łatwe!) - oto jego ulubiona pozycja do spania, strasznie dziwaczna...
 A tutaj oba słodziaki: Misza i Hugo.
 Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)

8 komentarzy:

  1. Pudełeczko śliczne:),zwierzaki, jak ludzie mają swoje przyzwyczajenia, a oba psiaczki razem wyglądają słodko:).Pozdrawiam serdecznie. Małgosia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne pudełko :) a psiaki słodkie

    OdpowiedzUsuń
  3. Preciosa la caja!! Y tus perritos muy cómodos en la cama, que bonitos, el blanco es como mi Currito, bss

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkatułka urocza, a psiaki kochane!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczna szkatułka! Pieski urocze! A Hugo wygląda zupełnie jak moja Lara:) oj, nie jest łatwe fotografowanie czarnego psiaka:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...

Dziękuję !
Copyright © Lubię... , Blogger