Niciarka
Witam serdecznie i dziękuję za dotychczasowe odwiedziny i komentarze.
Dziś wracam do dekupażu. Zamówienie na niciarkę, jakie otrzymałam bardzo mnie w pierwszym momencie ucieszyło. Jak przyszło co do czego, to ogarnęła mnie jednak konsternacja. Na nic nie mogłam się zdecydować! Nie do końca wiedziałam, co z nią zrobić - chyba zbyt dużo przeróżnych pomysłów... Wyszło tak: bejca - bardzo przetarta, papier do scrapów, delikatna reliefowa koronka, na wierzchu ozdobne guziki, środek wyścielony płótnem.
Pozdrawiam :)
Cudowna! <3
OdpowiedzUsuńPiękny pomysł miałaś na tą niciarkę. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńQue precioso costurero!!!
OdpowiedzUsuńWidziałam już wiele niciarek decoupage, ale ta jest najpiękniejsza z nich!
OdpowiedzUsuńNadto podziwiam za pracę, gdyż wiem ile wymaga jej rozkręcanie, a potem składanie.
Pozdrawiam serdecznie. :)