Wyszywając tę "Lady" nie miałam pomysłu na oprawę i miejsce dla niej. Haft powstał tak po prostu, bo podobała mi się twarz tej kobiety. Któregoś dnia jednak, przekopując moje strychowe zasoby, natchnęło mnie. Znalazłam ramkę idealnie pasującą do haftu. Miejsce też znalazłam...
Oto prezentacja:
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny:)
Piękna oprawa i ślicznie się prezentuje na ścianie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJest przepiękna.
OdpowiedzUsuńPiękna praca :). Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńPiękną twarz ma lady i całościowo haft przepiękny.. oprawa idealna! Cudowna praca:)
OdpowiedzUsuńPiękna praca i świetnie prezentuje się w ramie😊🌸
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda a szczególnie dół, czyli ta poświata ciała. Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńJaki niespotykany wzór. Innej oprawy sobie nie wyobrażam.
OdpowiedzUsuńGosiu piękny haft w idealnej oprawie, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPrecioso diseño!!
OdpowiedzUsuńHaft jest piękny i jego oprawa, nawet miejsce wydaje się idealne, nie wydaje się, a takie jest. Absolutnie zachwycająco to wygląda. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak dużo miłych słów
OdpowiedzUsuńDoskonała praca ;)
OdpowiedzUsuń