niedziela, 1 stycznia 2023

Zimowe kule

 SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !

Za oknem wiosna, a u mnie zimowo. Wszystko dzięki zimowym scenkom urządzonym w akrylowych kulach. Dla mnie to wspaniała zabawa. Takie kule robiłam już w ubiegłych latach, ale tym razem miałam specjalne zadanie. 

Otóż znajoma poprosiła mnie o bombkę dla swojej siostry, miłośniczki rowerowych wypraw. Do tego rower koniecznie miał być pomarańczowy. Mówisz i masz :)


Początkowo największym problemem okazał się sam rower, ale znalazłam tekturową wycinankę, 3D zresztą i wyszło całkiem fajnie. Oczywiście dodałam świąteczne atrybuty, żeby bombka była bombką.
 

Kiedy zamawiałam tekturowy rowerek, jeszcze w oko wpadła mi ławeczka z latarnią. Postanowiłam przy okazji stworzyć jeszcze jedną bombkę z bardzo romantyczną scenką, w zimowej aurze oczywiście. Oto ona





Zaczynając Nowy 2023 Rok, chcę podziękować wszystkim Wam, odwiedzającym, za obecność właśnie. Za to, że  mimo mniejszej popularności blogów wciąż tu zaglądacie. Życzę przy okazji, aby wszystko, co zdarzy się w tym nowym czasie przynosiło Wam szczęście i radość :)

5 komentarzy:

  1. No! Czekałam na ten pomarańczowy rower, super, niespotykana bombka,i jeszcze dodatki jak prezent na bagażniku, jestem zachwycona oczywiście i drugą kulą, tu mam skojarzenia z ośnieżonym parkiem lub rynkiem w Przemyślu.Możesz być dumna, buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne scenki wyczarowałaś w tych bombkach. Przecudne :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosiu Twoje bombki są niesamowite, obie wersje rewelacyjne, pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne bombki! Ciężko wybrać tą ładniejszą bo obydwie zachwycają.. ale dla mnie ta z rowerem to mistrzostwo! Rewelacyjna praca! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie prace niezwykle kreatywne i wykonane z dbałością o najmniejsze detale. Kiedyś obie z córką wykonałyśmy cerkiew w takiej kuli. Dawno to było, a ja wciąż wspominam zabawę i uciechę, jaką miałam wtedy. Brawa wielkie dla Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń