Oprawa dla zegarka

Dzisiaj głównym bohaterem postu jest stary zegarek. 

Zegarek jest rodzinną pamiątką mojego męża, pochodzi z 1900 roku. Leżał sobie schowany w szufladzie do momentu, kiedy w Internecie nie zobaczyłam inspiracji, jak można taki zegarek wyeksponować. Głównie zegarki były oprawione w ramkę z odpowiednim passe partout, nawet haftowanym. I to był strzał w dziesiątkę!

Postanowiłam wyszyć fragment wzoru pewnego obrazka, z którego następnie stworzyłam passe partout. W czeluściach moich strychowych zasobów znalazła się też odpowiednia ramka. Początkowo tło miało być lniane, ostatecznie czarne okazało się najlepsze. Teraz zegarek zajmuje bardzo zaszczytne miejsce na ścianie.

Nareszcie na dworze zrobiło się lato, więc pozdrawiam wszystkich cieplutko :)