Stare golidło
Dzisiaj praca z cyklu "łatwo i przyjemnie", czyli odnowiona szkatułka na przybory do golenia z lusterkiem. Tak przynajmniej opisywany jest tego rodzaju przedmiot. Kupiłam ją kiedyś na starociach, a ostatnio natchnęło mnie, aby zająć się nią.
Szkatułka była brudna, widać na niej było ślady zdobień w postaci prostych czarnych brzegów (linii) oraz jakiegoś nieczytelnego już dekoru na środku wieka.
Umyłam ją, a następnie porządnie sczyściłam papierem ściernym. Chciałam powtórzyć dekoracje, więc brzeg wieka pomalowałam czarna farbą, dodałam cienką rameczkę oraz dekor z szablonu, który idealnie mi tu podpasował. Szkatułka zmieniła swoje przeznaczenie - z męskiej stała się kobiecą (choć do czego mi będzie służyć jeszcze nie wiem). Wokół lusterka dodałam również czarne delikatne zdobienie. Ponownie wszystko przetarłam papierem ściernym, aby farbę nieco zetrzeć i nadać dekorom starego charakteru. Pod lusterkiem zniszczoną powierzchnię okleiłam papierem ryżowym z ornamentem. W szufladce dodałam kluczynkę. Niestety kluczyka brak, choć sam zamek wydaje się sprawny. Na koniec wszystko potraktowałam woskiem. Teraz pięknie pachnie.
Takim to sposobem mam małą antyczną toaletkę - stary i bardzo stylowy przedmiot.
Uwielbiam stare przedmioty. Mają swój osobliwy charakter i tzw. duszę. Dlatego też ozdabiając przedmioty wykorzystuję różne techniki, aby nieco nadać im wieku, tym samym charakteru...
Dziękuję za odwiedziny, bardzo miłe komentarze i zapraszam ponownie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz