Z zajączkami

Z zajączkami


Co oprócz kurczaków kojarzy się najbardziej z Wielkanocą ? Może zajączki ? No pewnie ! Nie zabrakło zatem pisanek z zajączkami... w dodatku w bardzo żywych pastelach...


 Jeszcze raz dziękuję za bardzo liczne odwiedziny i tyle miłych słów ! Pozdrawiam gorąco :)


Bardzo kolorowo

Bardzo kolorowo

Dzisiaj do niebieskiego i żółciutkiego dodałam inne kolory i oto powstały pisanki w bajecznych barwach. Wśród bardzo kolorowych kwiatków przysiadły przesłodkie ptaszki. Jestem oczarowana tą serwetką - kolorowymi motywami i przede wszystkim tym, że są bardzo małe, więc idealnie pasują na wydmuszkę.

To jeszcze nie wszystko, więc dziękując za dotychczasowe odwiedziny i pozostawione bardzo miłe słowa zapraszam do następnego posta. Pozdrawiam !


Dla tradycjonalistów

Dla tradycjonalistów

W tym roku moje pisanki są wszelkiej maści, coby zadowolić wiele gustów. 
Dzisiaj dla tradycjonalistów! Wielkanoc nie może się przecież obyć bez koloru żółtego i bez kurczaczków. No, ale czy żółty nie jest piękny ?

Oto kurczakowe pieguski...

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, pozdrawiam i obiecuję, że to jeszcze nie wszystkie tegoroczne pisanki :)

Niezapominajki

Niezapominajki

Po kurkowych pisankach musiały być niezapominajki. Takie cudne serwetki kupiłam tuż przed Wielkanocą w ubiegłym roku. Pisanek już z nimi nie zdążyłam zrobić, więc są teraz.

Z dedykacją dla wszystkich miłośniczek niebieskiego i turkusu :)...


Sezon pisanek uważam za otwarty !

Sezon pisanek uważam za otwarty !

W tym roku do tematu pisanek podchodziłam jak do jeża. W ogóle ostatnio nie miałam weny na żadne robótki, co pewnie było widać na blogu. Wielkanoc jednak nadchodzi wielkimi krokami, znajomi pytają o pisanki, więc nie było rady - trzeba było zacząć ! 
Na rozgrzewkę poszły wydmuszki kacze, a motywy "kurkowe":

Rozgrzewka była skuteczna, bo dalej już poszło. Po prostu nie mogę przestać :) Tylko ażurów w tym roku już pewnie nie będzie - sprzęt odmówił posłuszeństwa w najmniej odpowiednim momencie... Oto efekt mojego tygodniowego "wysiadywania jaj" ! Szczegóły w następnych postach.

Pozdrawiam i zapraszam :)


Powtórka

Powtórka


Oj ! Długo mnie nie było, bardzo długo ! Tłumaczyć się nie będę... Nic nie mam na swoje usprawiedliwienie :( Myślę jednak, że w najbliższym czasie przypomnę się, bo na warsztacie trochę pisanek, więc będzie co pokazywać.
Na razie jednak skrzyneczka, która jest trochę powtórką skrzyneczki kiedyś zrobionej dla malutkiego Szymona. Spodobała się pewnej mamie małego chłopczyka i oto również Franuś ma skrzynię na swoje skarby !

Dzisiaj pozdrawiam Was serdecznie i mam nadzieję, że nie pogniewałyście się na mnie i będziecie dalej do mnie zaglądać :)


Handmade with love

Handmade with love

Dzisiaj pewnego rodzaju kontynuacja tematu z ostatniego posta. Handmade with love - dwie poduszki oraz obrazek. Dzień zakochanych stał się okazją do zagospodarowania małych haftów, wyszytych w przerwie pracy nad DAMĄ Z BUKIETEM. Wykorzystałam je do dwóch poduszek uszytych z materiałów w serduszka - białe lub czerwone na tle naturalnego lnu. Wprawdzie Walentynek nie obchodzę, ale na ten moment powstała idealna dekoracja pokoju. Obrusik na stole jest również z materiału w białe serduszka. Stanowi więc komplet z poduszkami.
Przy okazji pokażę, a może niektórym przypomnę swoją "starą" już pracę również pasującą na dzień zakochanych :)


 Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za liczne odwiedziny i bardzo miłe komentarze !

Ze starych zeszytów mojej mamy

Ze starych zeszytów mojej mamy


Jutro Walentynki ! Właściwie nie obchodzę tego święta, choć jest sympatyczne... Tak się jednak stało, że w ostatnim czasie stałam się szczęśliwą posiadaczką starych pocztówek, z lat 20tych, czy 30tych. Na pocztówkach są piękne pary zakochanych! Cudo! Co chwila je przeglądam i ogarnia mnie taki jakiś sentyment... Postanowiłam je wam pokazać, wykorzystując okazję dnia zakochanych. Do sesji pożyczyłam od mamy jej zeszyty z wierszykami i piosenkami z lat panieńskich jeszcze (lata 50te). Znam je doskonale od dzieciństwa...


Zatem Dzień Zakochanych w zdjęciach mojej córki Mileny ! Teksty pochodzą oczywiście z zeszytów mojej mamy.
Któż Cię pokocha jak ja
Miłością pierwszą
Tą pierwszą, czarów i zdrad
I tą najszczerszą ? 

Któż Cię pokocha jak ja 
Miłością pierwszą 
Kto tyle szczęścia Ci da 
Co ja ?
W kwiatach rosną pocałunki
A w rozpaczach łzy
Lecz Ty nie myśl o tym wcale
Dla mnie świat to JA i TY !
Za jeden wieczór razem z Tobą
Dałabym serce razem z sobą
Może byś wtedy mi uwierzył
Jak ja gorąco kocham ciebie
Umówiłem się z nią na dziewiątą
Tak mi do niej tęskno już
Zaraz wezmę od szefa akonto
Kupię jej bukiecik róż
Potem kino, cukiernia i spacer
W księżycową jasną noc
I będziemy szczęśliwi, weseli
Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli
I umówię się z nią na dziewiątą
Na dziewiąta tak jak dziś
Kochaj chłopców, kochaj wiecznie
Ale wszystkich niekoniecznie
Ładnych chłopców kochaj zawsze 
Bo to chyba najciekawsze
***
Kochaj chłopców póki czas
Póki serce bije
Bo na świecie każdy z nas
Dla miłości żyje !
Serduszko puka w rytmie cza cza
Miłości szuka w rytmie cza cza
Pocałuj miły w rytmie cza cza
Już nie mam siły przed kochaniem bronić się...
(...) Piszę ten list na białym papierze z powodu tego, że kocham Cię szczerze. Piszę ten list ze smutku, żałości, bo ja bez Twego widoku nie mam wesołości (...)
***
REGULAMIN MIŁOŚCI:
1) Jeżeli kochasz, całuj mocno i namiętnie.
2) Pocałunek powinien trwać dwie minuty.
3) Po pocałunku nie należy się rozmawiać.
...
7) Przed pocałunkiem patrz dziewczynie w oczy...
***
...Jeżeli dziewczyna stoi z chłopcem, a on ją nastąpił na nogę, tzn. że chce jej coś powiedzieć.
Jeżeli chłopiec dziewczynie patrzy prosto w oczy, tzn. że ją bardzo kocha.
Jeżeli chłopiec ściska dłoń dziewczyny, tzn. że się w niej zakochał.
Jeżeli dziewczyna patrzy na chłopca wstydliwie, tzn. że go kocha...

Wszystkim życzę MIŁOŚCI !!!

Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...

Dziękuję !
Copyright © Lubię... , Blogger