Dla tradycjonalistów
W tym roku moje pisanki są wszelkiej maści, coby zadowolić wiele gustów.
Dzisiaj dla tradycjonalistów! Wielkanoc nie może się przecież obyć bez koloru żółtego i bez kurczaczków. No, ale czy żółty nie jest piękny ?
Oto kurczakowe pieguski...
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, pozdrawiam i obiecuję, że to jeszcze nie wszystkie tegoroczne pisanki :)
Tradycyjne a jakie śliczne! Pięknie wyglądają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczne, takie radosne i żółciutkie!
OdpowiedzUsuńTe han quedado muy bonitos, besos
OdpowiedzUsuńKurczaki prezentują się idealnie. Świetne wykonanie. Bardzo podoba mi się ten połysk.
OdpowiedzUsuńHaha to ja chyba jestem tradycjonalistka, bo jajka mnie porwały :) są piękne, idealnie się sprawdzą na świątecznym stole, ubarwią i ozdobią tegoroczne święta, Gosiu pięknie je wykonałaś :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGosia nadrobiłam zaległości i muszę stwierdzić nie po raz pierwszy że jesteś mistrzynią w wysiadywaniu jaj, wszystkie są piękne, tradycyjne czy nie , są piękne i chociaż tyle lat je robisz zawsze powstaje coś nowego . Perfekcja w każdym calu.
OdpowiedzUsuńPs. ja niestety nie zabrałam się za wysiadywanie jaj, buuu.
Oo, wspaniałe kurczaki!:)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Jasmin muszę stwierdzić, że Twoje jajka są mistrzowskie! Z kurczakami też im do twarzy :))
OdpowiedzUsuńTradycyjne, czy bardziej wyszukane, byle w Twoim wykonaniu! Kurczaczki mnie rozczuliły :)
OdpowiedzUsuńpiękne kurczaczki :))
OdpowiedzUsuń