Witam serdecznie w nowym już roku i dziękuję gorąco za wszystkie życzenia, które do mnie dotarły.
Dziękuję za pamięć :)
Od jakiegoś czasu święta są dla mnie bardzo pracowitym czasem, więc kiedy zaraz po nich dorwę się wolnego czasu natychmiast mam chęć na nową robótkę. Tym razem jest to obrusik. Wzór bardzo mi się kojarzy zimowo, choć oryginalnie taki chyba nie jest (zdjęcie gotowego obrusu, dołączone do wzoru zrobione jest w letniej scenerii). Wzór jak widać bardzo prosty, obawiałam się, że może nawet będzie nudny w wyszywaniu, ale całkiem nieźle mi idzie. Do dnia wczorajszego wyglądał tak:
Oczywiście obiecuję pokazać efekt końcowy, ale to jeszcze trochę... Tymczasem pozdrawiam i życzę wiele dobrego w Nowym Roku !!!
Życzę Wam zdrowych i pogodnych
Świąt Bożego Narodzenia.
Niech ten czas spędzony w gronie najbliższych
napełni Wasze serca spokojem i radością.
Niech błogosławieństwo Bożego Dzieciątka
towarzyszy Wam przez całe Wasze życie,
a szczere i najpiękniejsze
Bożonarodzeniowe życzenia
spełniają się w każdym momencie.
Do życzeń dołączam jeszcze zdjęcia moich zimowych / świątecznych stroików.
Spokojnych Świąt !
Kilka lat temu udało mi się kupić parę akrylowych jabłek, złożonych z dwóch połówek, takich samych jak bombki czy jajka, które często kupujemy do ozdabiania. Do tej pory nie miałam jednak na nie pomysłu. Aż w końcu, kiedy pojawiły się na blogach "biżuteryjne", złocone czy srebrzone bombki, przyszła mi myśl, aby tak ozdobić właśnie niejednokrotnie bez pomysłu obracane w rękach jabłuszka. W dwóch wykorzystałam fragmenty pasmanterii, takiej biżuteryjnej właśnie, na dwóch nakleiłam koronki. Myślę, że pomysł fajny, ale jak wyszło oceńcie same. Wiem, że teraz kiepsko z wolnym czasem, ale może być także po świętach :) Zapraszam...
Pozdrawiam:)
Dziś ciąg dalszy moich tegorocznych bombek dekupażowych. Wszystkie wielkości 12 cm.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
Dziś kolejne bombki, tak jak w temacie bardzo różne - do wyboru , do koloru, takie kiermaszowe trochę. Jak znajdziecie chwilkę czasu, zapraszam do obejrzenia.
ciasteczkowe...
aniołkowe...
z Mikołajem i dzieciaczkami...
kwiatowo-owocowa...
Pozdrawiam :)
Dziś kolejna tegoroczna bombka, dość okazała (15cm) z moimi ulubionymi obrazkami "Wieczór w operze".
Obrazki dzieli złocenie z ozdobnymi łańcuszkami i pasmanterią. Całość postarzona bitumem.
Pozdrawiam :)
Razem z ptaszęciem, które tak czule przytulałyście we wcześniejszym poście kupiłam też sowę. Oglądając wiele świątecznych dekoracji na pintereście wypatrzyłam przesympatyczne sowy. Nie mogłam więc darować sobie, aby takiej nie umieścić w swoich dekoracjach.
Oto więc kolejny wieniec, bardzo duży (trochę przez pomyłkę kupiłam wieniec o śr. 40 cm), który "zrobiłam" w podobnej kolorystyce jak poprzednie, ale w wersji "na bogato". Jest tu wiele różnego rodzaju ośnieżonych gałązek, brokatowe śnieżynki, laski cynamonu, jagody głogu czy coś takiego, no i oczywiście sowa, tak milusia, że stała się atrakcją w czasie kiermaszu świątecznego - wiele osób nie mogło przejść obojętnie, aby jej nie pogłaskać.
Dziękuję za komentarze i pozdrawiam :)
W kolejnym sezonie świątecznym bez dekupażowych bombek nie mogłoby się jednak obyć. Jak zwykle nieplanowanie powstało ich kilka.
Jako pierwsze pokazuję bombki w kształcie dużych kropli. Do ich pękatego kształtu bardzo podpasowały mi motywy dzieciaczków z bałwankami, oczywiście w takim bardzo starym stylu. Tył bombek jest w metalicznej zieleni a całość w białych piegach ( do zimowej scenerii bardzo pasują). Obrazek okleiłam złotym łańcuszkiem, w tym sezonie niezwykle modnym i dodałam kokardkę z dzwoneczkiem. Są przesłodkie, więc pewnie zostaną na mojej choince, a co !
Bardzo dziękuję za miłe słowa i zapraszam ponownie :)
Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...
Dziękuję !