sobota, 27 listopada 2010

Mikołaj tuż, tuż...

Jedzie święty Mikołaj
białą brodą świeci.
Worek z prezentami
ma dla grzecznych dzieci

Po śniegu, po białym,
w zwinne renifery
wspaniałym zaprzęgiem
pędzi w dwójki cztery.

Nie wiem jak tam u was, ale mój Mikołaj już szykuje sanie z prezentami....:)

Zaczęłam swoją pierwszą świąteczną robótkę. Jak będzie wyglądać po wyszyciu...pozwolicie, że na razie nie pokażę. Niech to będzie niespodzianka, tak jak te Mikołajowe prezenty ! Chyba już je trochę widać ?



..................................


Jak widać mój MISZA ma się nieźle. Dzisiaj miał niebywałą radość ze śniegu !