"Pluszowe maleństwo"
Na razie robótkami nie mogę się pochwalić, to pochwalę się ... hm ... "pluszowym maleństwem", które od dziś zamieszkało w moim domu :)
Ten słodki pluszaczek to ośmiotygodniowy West Highland White Terrier, popularnie zwany westie.
Kiedy w sierpniu odszedł nasz Dyziaczek (wspominałam o nim w jednym z wcześniejszych postów), wiedzieliśmy, że kiedyś weźmiemy innego pieska, ale nie za szybko.
Ten słodki pluszaczek to ośmiotygodniowy West Highland White Terrier, popularnie zwany westie.
Kiedy w sierpniu odszedł nasz Dyziaczek (wspominałam o nim w jednym z wcześniejszych postów), wiedzieliśmy, że kiedyś weźmiemy innego pieska, ale nie za szybko.
Przez czysty przypadek zauroczyła nas ta rasa, przebuszowaliśmy internet i oto jest ! Jeszcze nie wybraliśmy imienia dla niego, bo trochę niespodziewanie szybko podjęliśmy decyzję. Może któraś z was coś podpowie ? :)Czyż nie jest słodki ?
Jaki fantastyczny.
OdpowiedzUsuńMnie się marzy psiaczek tej rasy, na razie jednak mamy owczarka niemieckiego :O)
jaki słodki!!!
OdpowiedzUsuńGocha, mam jego blizniaczego brata !!!! Ma na imie Kiko i jest w wieku Twojego!!! Ja chcialam aby mial na imie Fiwo -imie Apollona, ale wygraly dzieci! Zobacz go jak chcesz na moim blogu, zapraszam! Pa-Ag
OdpowiedzUsuńSłodziak!!!!! Faktycznie - "pluszowy" :)
OdpowiedzUsuńOjej,jaki śliczny!!! Tylko go przytulac! :-) Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńPierwszym zdjęciem mogłabyś mnie przekonać, że on jest naprawdę pluszowy :) - taki miś z guziczkowymi oczkami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLepiej go zobacz tu
OdpowiedzUsuńhttp://agnicy.blogspot.com/
Dzięki, dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńAgnicy, twój "pluszak" tak samo słodki !!!
Strasznie słodziutka ta pisnka ..... i taka przytulaśna .Ja od lipca też jestem właścicielką kochanej suni CIRI .Tylko ,że ona nie taka pluszowa i małych rozmiarków - na dzień dzisiejszy na 6 miesiecy i waży ok.20kg.
OdpowiedzUsuńhttp://magicznaszuflandia.blogspot.com/2010/09/ciri-niecierpliwa-modelka.html
Pozdrawiam.
Proponuję imię "maskota", a jak zbyt dziewczęco to "maskot" :-)
OdpowiedzUsuńJejku,on naprawdę wygląda jak pluszak, zwłaszcza na pierwszym zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńJest przesłodki!!! Mnie podobałby się Tofik.
Miłego popołudnia:)))
jest przeuroczy i każdy chciałby go przytulić-co do imienia - to jest Wasz pluszaczek i do Was należy wybór imienia - bo on jest tyyyyyyylko wasz a my go chętnie będziemy oglądać na twoim blogu o co bardzo proszę - a jak podam swoją propozycję to będę o nim myślała, ze to mój... ja też myślałam, że to Ty zrobiłaś tak ślicznego pluszaczka - dobrze, ze to żywe stworzonka - niech się zdrowo chowa Wanda
OdpowiedzUsuńLał Gosia a ile to maleństwo mierzy, bo nie mam wyobrażenia o wielkości ale chyba tyciusie , niesamowity. Na pierwszym zdjęciu wygląda jak prawdziwy miś pluszowy.Ja cię nie mogę, Milenka pewnie z nim śpi, czy może ty?
OdpowiedzUsuńWiesz ja się przyzwyczaiłam że masz Dyzia i nijak inne imię mi nie przechodzi przez gardło .
Więc jak się będzie nazywało maleństwo?
Hm, Asia, na prawdę jest teraz maleńki. W kłębuszku zmieści się prawie na kartce A4.
OdpowiedzUsuńA nazywać się będzie MISZA.
Śpi sam, choć chciałoby się go przytulać bez przerwy:)
Gosia Misza to śliczne imię i bardzo do niego pasuje.Buziaki dla Miszy
OdpowiedzUsuńGosiu ale masz ślicznego pieska! Basia S.
OdpowiedzUsuńPsiakczek przepiękny.Ja mam też takiego,nazywa się Czester i w kwietniu będzie miał 5 lat.Nie wiem czy masz dzieci-jeśli tak to wdłg.mnie nie mogłaś wybrać lepiej.Psiak uwielbia zabawy z dziećmi,pozwala im na baaaaaaaaardzo dużo.Bardzo też lubi spacery i jest strasznie nieszczęśliwy kiedy zostaje sam w domu-płacze potwornie-przynajmniej mój.Jest też bardzo uparty,jak na coś się uprze to nie ma mocnych(np.będę spał w nocy na kanapie i koniec).Po roku walki dałam spokój.Jest cwany-czeka aż wszyscy zasną i wtedy układa się wygodnie na poduszkach.Rano kiedy wstaję,pies leży grzecznie u siebie i merda z zadowolenia ogonem-a na kanapie pobojowisko :))).Nie wiem czym karmisz swojego psiaka,ale ja polecam suchą karmę Royal Canin.Nie jest ona tania ale za to sierść jest przepiękna i kupki twarde jak ta lala :))) Wadą jest natomiast to ,że psiak łapie wiatr we włosy i baaaaaaardzo śmierdzi jak przyjdzie z dworu no i brudzi się bardzo :))) Nie kąp za często,lepiej po przyjściu z dworu wytrzeć mu łapi i bruszek wilgotną ściereczką.Fryzjer dwa razy do roku-koszt 70 zł.
OdpowiedzUsuńNiech się chowa Twoja psinka szczęśliwie !!!
Pozdrawiam
sylwia15a
Uroczy piesek! Gdyvy nie drugie zdjecie to pomyslalabym, ze to pluszowa maskotka! Niech rosnie zdrowo na pocieche calej rodzinki!
OdpowiedzUsuńOj jaki piękniutek chciałbym mieć pieska ale niestety nie mogę. Pani ma to szczęście. Bardzo jest pluszniutki.
OdpowiedzUsuńDobrego dnia Kuba.
Śliczny piesek! Można się z nim polansować spacerując w fajnych kolczykach np. nieskończoność https://esclusiva.pl/kolczyki-nieskonczonosc i robić szał wśród spacerowiczek ;)!
OdpowiedzUsuń