Święta tuż, tuż, więc czas na dekoracje. Postanowiłam, że tegoroczne świąteczne wianki będą w kolorystyce zimowej, czyli biało-srebrnej z odrobinką zieleni przyprószonej śniegiem. No i z ptaszęciem obowiązkowo.
Pierwszy to mini wianuszek, powstał przy okazji tego drugiego, z brokatowym maleńkim ptaszkiem i białymi różyczkami.
Na drugim wianku przysiadł ptaszek mięciutki jak puszek. Ten wianek ma około 30 cm średnicy.
Robienie właśnie takich dekoracji sprawia mi niezwykłą przyjemność - kończąc jeden wianek chciałoby się zaczynać kolejny...
Pozdrawiam serdecznie i życzę wiele przyjemności w przygotowaniach świątecznych :)