Zapach bzu
Lubię zapach bzu... lubię porę, kiedy kwitną te piękne kwiaty... od jakiegoś czasu podkochuję się w kolorze fioletowym....
Jak mogłam zatem nie zafundować sobie czegoś z bzowym motywem ?
Pierwsze powstało jajo z elfem bzu, potem obrazek z tym samym elfikiem, a następnie obrusik, na którym sama wykonałam swoją drugą w życiu mereżkę.
Jak mogłam zatem nie zafundować sobie czegoś z bzowym motywem ?
Pierwsze powstało jajo z elfem bzu, potem obrazek z tym samym elfikiem, a następnie obrusik, na którym sama wykonałam swoją drugą w życiu mereżkę.
Oczywiście bzy, a tak właściwie lilaki, rosną również w moim ogrodzie. Te "stare", najpiękniej pachnące, tuż przy wejściu do domu, ale także bardzo fajne, miniaturowe, które pierwszy raz zakwitły w tym roku.
Ja w fiolecie kocham się od dawna i bardzo mi z nim dobrze, mam nadzieję że u Ciebie, ta miłość rozkwitnie ;-)
OdpowiedzUsuńPrace z bzem wspaniałe, Elfy w fioletowym ubranku cudne !!!
Pozdrawiam Aga
Piękna mereżka i obrusik.
OdpowiedzUsuńJa bzy również bardzo lubię,lubię maj za cudne zapachy
Piękne fioletowe ozdoby!!! Elfik - cudny, jajo super a obrus ... rewelacja !
OdpowiedzUsuńWszystko przepiękne,Gosiu...A motyw na pisance to wydruk?? Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz co narobiłaś:).Kocham bez odkąd pamiętam.Dlatego dzisiaj to chyba nie wyjdę od Ciebie.Twoje bzowe prace są zachwycające a mereżka to mistrzostwo!:)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli:)))
Bardzo dziękuję, miłe jesteście i cieszę się, że zaglądacie do mnie.Moniko, rozgość się u mnie na jak długo zechcesz:)
OdpowiedzUsuńMaju, motywy na jaju to serwetka ryżowa, a elfik to papier do scrapów (tak to się chyba nazywa)
Gosia jajkiem się zachwycałam, elfikiem się zachwycałam ale obrusika jakoś nie pamiętam, przegapiłam czy to nowość, jest prześliczny i do tego mereżka, umrę na zawał.
OdpowiedzUsuńAch, Wy Kochane SIOSTRY -obie jesteście utalentowane chyba we wszystkich kierunkach- zaglądam chętnie do jednej i do drugiej - zawsze coś pięknego znajduję :-) Wanda
OdpowiedzUsuńjejku ! ale cuuudo ! elfy zachwyciły mnie już nie raz, ale tym razem dodatkowo mnie rozczuliły ! czuje zapach bzu! śliczne !!
OdpowiedzUsuńDzięki jeszcze raz. Asiu, obrusik nie jest nowością, pokazywałam go już na kaiem. Ale dopiero teraz pasuje do pory, tj. kwitnienia bzów.
OdpowiedzUsuńCiągle nie mogę wyjść z podziwu dla Twoich utalentowanych rączek i głowy pełnej pomysłów ;o)
OdpowiedzUsuń