Kiedy w moje ręce wpadła książka "Haft krzyżykowy. Miniaturowe motywy" nie mogłam uwierzyć, jak małe hafty krzyżykowe można wykonać, że w ogóle jest to możliwe! Zachwyciły mnie medaliony, broszki, bransoletki, pierścionki, zegarki i inne piękne rzeczy, w które oprawiony został miniaturowy hafcik.A jednak można! Przekonałam się na własne oczy, gdy przeszukując kosze pełne ładnych i tych mniej ładnych "szmatek" zobaczyłam niezwykłą maleńką rzecz-właśnie miniaturowy hafcik, który kiedyś musiał być w coś oprawiony, o czym świadczy ślad kleju wokół brzegu. Jak ja coś tak maleńkiego znalazłam? Nie mogę się nadziwić...
Oczywiście musiałam zaraz go oprawić, aby miał "wygląd". Mam nadzieję, oprawić go kiedyś może w medalion, albo coś takiego. Na razie jest rameczka.
Wymiary rameczki: zewnętrzne 7,5cm x 7,5cm, wewnętrzne 4,5cm x 4,5cm. Sam hafcik jest wielkości złotówki. Dla mnie niesamowite !
A tutaj kilka stron ze wspomnianej książki.
O matko aż się nie chce wierzyć, że to ludzkie ręce wyhaftowały... pięknie wykorzystałaś to cudeńko:)
OdpowiedzUsuńPiękne to maleństwo a po oprawieniu to istna perełka:)
OdpowiedzUsuńGosiu patrzę na to co zrobiłaś z tym małym hafcikiem i nie mogę oderwać oczu.Wspaniały!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania.
Cudeńko! :) Swego czasu na strociach upolowalam etui na lornetkę zdobioną właśnie miniaturowymi półkrzyżykami...
OdpowiedzUsuńGosia cudnie wygląda hafcik w oprawie, jakieś zaczarowane "butiki" u ciebie są skoro wyszukujesz takie cuda. A książkę posiadam już dawno i nawet miałam ambicje że coś spróbuję ale na razie jest to w sferze kiedyś.Buziaki
OdpowiedzUsuńJak to mówia, małe jest piękne. A tu mamy maleństwo i jakże sliczniuchne, lubie takie cudeńka Anka krakowianka
OdpowiedzUsuńŚliczne te maleńkie motywy! Musi to być niezwykle precyzyjna robota... Cudownie wygląda, pokazana na kartach książki, torebeczka w babcinym stylu! Ach, pomarzyć...
OdpowiedzUsuń