Kolejna porcja biżuterii
...powstała już jakiś czas temu, ale nie chciałam, aby biżuteryjne posty szybko się znudziły, więc pokazuję dzisiaj.
Weekend poświęciłam na wyszywanie, jaki z tego efekt, pokażę wkrótce. Nadrabiam też dekupażowe zaległości, których nazbierało się trochę...Chciałbym przede wszystkim podziękować wam za bardzo liczne komentarze pod ostatnim postem - dają one wielką motywację do dalszego działania.
Pozdrawiam zatem gorąco wszystkich, którzy znajdują przyjemność w odwiedzaniu mojego bloga :)
Biżuteria urokliwa:) Pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńPiękne wisiorki. Chciałam zapytać, gdzie można kupić takie cudeńka, wyhaftowałabym chętnie taki:)
OdpowiedzUsuńsliczna ta bizuteria taka unikatowa :D
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczna ta biżuteria.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła.
Pozdrawiam Lacrima
Co tu pisać kiedy brak słów na pochwały :):)
OdpowiedzUsuńPiękna biżutaria!!!
OdpowiedzUsuńpodziwiam...
i decu i haft i farby i jeszcze bizu :)
OdpowiedzUsuńoj cuda pokazujesz :)
Wszystkie Twoje prace są cudowne. Przepiękna biżuteria a zwłaszcza ta z pawiem:)
OdpowiedzUsuńSuper bizuteria... trochę retro, trochę tajemnicza :)
OdpowiedzUsuńGosia jak zwykle cudne, a z pawiem to bym ci ukradła.
OdpowiedzUsuńBardzo wszystkim dziękuję za wszystkie komentarze :)
OdpowiedzUsuńCudna biżuteria! Szczególnie ten wisiorek z pawiem jest niezwykły! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne, ale mnie urzekł najbardziej ten z prostokątna zawieszką...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Gosiu :)