Robótkowe lenistwo (?)
Po dacie ostatniego posta widać, że niezłe wakacje od blogowania sobie zrobiłam... No cóż, będę szczera - nie chciało mi się - nie tylko blogowania, ale robótkowania trochę też :) Planów było wiele, ale ostatecznie poczyniłam tylko to, co konieczne.
Ciągle znajdują się chętni na moje prace (co mnie oczywiście niezmiernie cieszy), więc nawet gdy nie mam zbytnio ochoty na robienie czegokolwiek, "muszę" coś podłubać. Totalne lenistwo robótkowe jest więc niemożliwe.
W tym czasie powstał kolejny ślubny kuferek...
...oraz woreczek na bieliznę dla "kociary".
Równocześnie rozpoczęłam dwie niewielkie prace deku, również na zamówienie, ale jakoś skończyć nie mogę...
Mam nadzieję, że moja niemoc twórcza wkrótce minie. Z reguły tak mam w momencie kiedy trzeba wrócić w końcu do tej właściwej pracy.
Bardzo serdecznie was pozdrawiam.
Podczas mojej nieobecności wiele z was zaglądało tu, pojawiły się też nowe osoby! Bardzo się z tego cieszę :)
Uroczy motyw z dzieciaczkami, słodkie zdjątko :)
OdpowiedzUsuńFajny kuferek, właściwie i po ślubny :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zgranie kolorystyczne wieczka i boczków, takie chłodne szarości, no i dlatego dekor tak ciepły w kolorze przez patynkę troszkę mi nie pasi. Ale wewnątrz już tak :)
A co do woreczka, wiesz, nawet taki niedokończony kocio mi się podoba, taki graficznie dalekowschodni :)
Precioso trabajo.
OdpowiedzUsuńSaludos
Przepiękna, wszystko mi w niej pasuje, kompozycja idealna :)
OdpowiedzUsuńUnos preciosos trabajos!!!!
OdpowiedzUsuńChciałabym, żeby u mnie takie prace powstawały mimo niemocy twórczej. Pięknie ozdobiłaś szkatułkę. Takie woreczki bardzo lubię. Są niezwykle przydatne.
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace :D
OdpowiedzUsuńОчаровательно нежные и шкатулка , и сумочка!
OdpowiedzUsuńMotyw taki trudny, żeby go ciekawie ująć a tu proszę jak świetnie skomponowany. Nie mogę się napatrzeć na pudełko, świetny jest dobór z drugą serwetką. Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńteż masz dysfunkcję systemu motywacyjnego?:))))..lepiej brzmi niż lenistwo:)))))
OdpowiedzUsuńPiękna skrzyneczka, a grafika zachwycająca, uwielbiam takie klimaty retro:-)
OdpowiedzUsuńZawsze podobało mi się białe kropkowanie, więć skrzyneczka jest jak najbardziej śliczna!
OdpowiedzUsuńBardzo wam wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
OdpowiedzUsuńNiezmiennie tęsknię za takimi jarmarkami bo nie często mam okazję na takowych bywać, dziękuję za tą fotorelację ,nacieszyłam oczy. Szkoda ,że wcześniej nie wiedziałam o takim jarmarku może udałoby mi się zaplanować pobyt. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńI kuferek piękny i woreczek też. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń