Hugo
Oto przyczyna mojego twórczego "nicnierobienia" - czteromiesięczny terrier szkocki Hugo, który od niedzieli mieszka w moim domu :)
Integracja ze starszym towarzyszem - na podwórku OK, gorzej w domu...
To zdjęcie zrobione w czasie pewnej fizjologicznej czynności, ale w pełni oddaje urodę małego szkota.
W takiej sytuacji nie wiem więc, czy świeże pisanki w tym roku będą... Pozdrawiam !
Integracja ze starszym towarzyszem - na podwórku OK, gorzej w domu...
To zdjęcie zrobione w czasie pewnej fizjologicznej czynności, ale w pełni oddaje urodę małego szkota.
W takiej sytuacji nie wiem więc, czy świeże pisanki w tym roku będą... Pozdrawiam !
przeuroczy:-))
OdpowiedzUsuńBardzo absorbujący :)
OdpowiedzUsuńPisanek może w tym roku nie być :) Psiaki są urocze, a mały jest debeściak !!!
OdpowiedzUsuńAle słodziak :)
OdpowiedzUsuńJako hodowca westów nie mogę przejść obojętnie obok takiego posta. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla pupili!