Taca dla podróżnika

A teraz zmieniam kolorystykę i jesienne klimaty. 
Oto taca dla podróżnika, zamówiona jako prezent na parapetówę, do kawalerki w dość minimalistycznym męskim klimacie.

W tej chwili sporo haftuję - na tamborku mam jesienny obrazek. Może zdążę w porę?
Pozdrawiam :)

5 komentarzy:

  1. Bardzo ładna, fajny pomysł.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem co za podróżnik dostanie taka cudną tacę, a jak ciekawa jestem co ty tam hafcisz po cichu.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem co za podróżnik dostanie taka cudną tacę, a jak ciekawa jestem co ty tam hafcisz po cichu.Buziaki

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...

Dziękuję !
Copyright © Lubię... , Blogger