Na łowicką nutę

Na początek wielkie dzięki  za niezwykle miłe komentarze pod ostatnim postem :) 
Skoro pisanki spodobały się, to dziś kolejna porcja "polskich" wielkanocnych jaj - tym razem z łowickimi wycinankami. Bardzo kolorowe, wesołe, a te czarne myślę, że i eleganckie bardzo...

Dołożyłabym im jeszcze trochę lakieru, ale  trzeba było szybko skończyć, a te czarne tak się spodobały, że będzie jeszcze powtórka.

Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)


11 komentarzy:

  1. Mam takie czarne jajo w łowicki wzór, niestety drewniane :(
    Twoje sa śliczne . Pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  2. Też takie zrobiłam. W tym roku bardzo ciągnie mnie do tradycji. Dlatego te Twoje także bardzo mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  3. Łowicka nuta ma swój urok. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne pisanki- i łowickie i kaszubskie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Są piękne i jak się błyszczą;)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne, cudownie wylakierowane.
    buziaki Gosiu

    OdpowiedzUsuń
  7. I po co kombinować? nasze polskie wzory są cudowne do pisanek, wielkanocna baba i jajeczka łowickie, cudowna polska Wielkanoc. Masz rację czarne są niesamowite.Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne! Bardzo lubię takie tradycyjne wzory. Na czarnym super!

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...

Dziękuję !
Copyright © Lubię... , Blogger