Z wiejskim, sielskim klimatem kojarzy mi się też lawenda. Choć nie jest naszą rodzimą rośliną doskonale przyjęła się w naszym środowisku. Nawet tu, na Roztoczu, niedaleko Tomaszowa znajduje się niewielka plantacja lawendy.
Dziś dla odmiany zatem lawendowa skrzynka na biżuterię dla Marty. Jak już nie jeden raz wykorzystałam tu papiery do scrapów. Wyszła całkiem klimatycznie.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze. Miłego zakończenia wakacji życzę:)
Urocza skrzyneczka, a raczej skrzynka. Pozdrawiam Gosiu serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna! Podziwiam Gosiu.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Gosiu skrzyneczka przepiękna,bardzo mi się podobają te koronkowe dodatki, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńŚliczna skrzyneczka.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się ta skrzynka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękna skrzyneczka , pachnąca lawendą nawet w zimie.Buziaki
OdpowiedzUsuń