"Zdobyczne" cudeńka

Jestem pewna, że niejedna z was odwiedza sklepy z rzeczami z tzw. drugiej ręki (pomijając wszystkie inne nazwy-niezbyt ładne...). Czasem i mi się zdarza do nich zaglądać, bo można tam znaleźć istne cudeńka ! Właśnie któregoś dnia udało mi się kilka takich kolejnych drobiazgów wyszukać. Troszkę się ich u mnie nazbierało, więc postanowiłam pokazać niektóre z nich: i szydełkowe, i haftowane, a nawet frywolitkowe - te mnie szczególnie urzekły.



Niezły jarmark z tego wyszedł:)...

7 komentarzy:

  1. Piękne! Aż trudno uwierzyc,że ludzie potrafią się rozstac z takiemi cudeńkami:-) Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, są piękne, ja też mam zwyczaj zaglądać do takich wybranych miejsc. Trafiam czasami na prawdziwe arcydzieła . Mp haft płaski i firanki szydełkowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale upolowałaś same śliczności, nagapić się nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie cuda...Szkoda ,ze ja nie mam mozliwosci zagladnac do takich miejsc...ale ogladanie tez jest przyjemne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszperałaś fantastyczne cudeńka-też się dziwię, że ktoś się ich pozbawia-są naprawdę śliczne- Wanda

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj przepiękne te serwetki, też nie mogłabym przejść obok nich obojętnie...ale niestety u mnie nie ma takich cudeniek. Pozdrawiam BeataS.

    OdpowiedzUsuń
  7. Też jestem stałą bywalczynią takich miejsc.ALe jak tam nie bywać, jeżeli takie skarby sie trafiają???
    Pozdrawiam Cię Gosiu serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...

Dziękuję !
Copyright © Lubię... , Blogger