Bombkowo, bardzo kolorowo

Dzisiaj też bombkowo ... bardzo kolorowo !

Oto kolejny komplet bombek, 12cm, w każdej połówka w innym kolorze, motywy w stylu starych pocztówek. Jak ja bym chciała takie bombki na swojej choince..., niestety znowu nie w tym roku. Jak mówi przysłowie: "Szewc w dziurawych butach chodzi" :)






Jeszcze raz bardzo pięknie dziękuję za wszystkie komentarze zostawione pod poprzednim postem ! Jest mi bardzo miło :)
Odpowiadając na pytanie Savannah: lakieruję lakierem FLUGGER 70 (połysk - dość gęsty, nie żółknie)
Pozdrawiam serdecznie i biegnę pooglądać, co wy zmajstrowałyście świątecznego ...

16 komentarzy:

  1. Cudne bombeczki. :) Perfekcyjnie wykonane - tylko pozazdrościć temu, kogo cieszyć będą... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne motywy, mistrzowskie wykonanie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gosia,zatkało mnie! Bombeczki po prostu przepiękne! Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudne! Ja też bym takie chciała na mojej choince :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosia powaliłaś mnie tymi bombkami na kolana, takie to ja najbardziej lubię ale tak jak piszesz o szewcu tak i z nami jest, ja robię takie bombki jakie podobają się innym , takie jak twoje to ja też na choince bym chciała mieć. A może na wakacjach zmajstrujemy sobie nasze bombki, co? A może Ewa jeszcze nas zaprosi i tam zabombkujemy wszystkie razem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gosiu - zakochałam się w tych bombkach. Są śliczne! Idealne! A teraz Cię przepytam na tę okoliczność: czy to są farby metaliczne? I jeszcze mam pytanie, na co kleisz tasiemki wokół? Kleiłam Magic'iem i introligatorskim, ale przez atłasową tasiemkę przebił mi klej i wygląda to po prostu źle. Pozdrawiam. Cuda, cuda...robisz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne bombki! Wszystkie bym chętnie przygarnęła na moją choinkę. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne, nic dodać nic ująć, wprost idealne.
    Wcale się nie dziwie, ze chciałabys je powiesic na swojej choince...tez bym chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gosiu, aż coś mnie za serce ścisnęło, jak zobaczyłam Twoje bombki... są takie piękne, dopracowane w każdym calu, prawdziwy majstersztyk:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Znowu wam bardzo mocno dziękuję za tyle ciepłych słów i odpowiadam na pytania Mileny:
    farby metaliczne, tasiemki kleję na klej do drewna (wszystko nim kleję)- jest mleczny, ale po wyschnięciu robi się przezroczysty i nie zostawia śladów.
    Asiu, też jestem zdania, że bombki dla siebie powinnam chyba w końcu latem zrobić, bo inaczej nic z tego :) Tylko skąd wziąć ten świąteczny nastrój w letnią porę ?

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne jako ozdoby, cudne jako rękodzieło, cudne jako sztuka, brak słów!!!Pozdrawiam i zazdroszczę talentu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę talentu. Piękne bombki wykonałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne bombki,,jak wszystkie Twoje prace.
    Wesołych Świąt Gosiu tobie i Rodzinie

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te bombeczki z tymi dziećmi.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie moge spokojnie na nie patrzec , są cudne , w moich klimatach.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...

Dziękuję !
Copyright © Lubię... , Blogger