Powtórka...

Nawet nie wiecie jak mi szkoda, że jeszcze nic świątecznego nie udało mi się zrobić i wam pokazać. Czas pędzi nieubłaganie i kiedy policzę dni do świąt to wpadam w panikę... Myślałam, że jak zdam egzamin, to będę mieć dużo czasu na swoje hobby ! A tu ... posypały się zamówienia na bombki, więc swoich robótkowo - świątecznych planów nie wykonam. Mam jedynie nadzieję, że uda mi się skończyć zaczęty haft.
Dlatego wklejam dzisiaj moje bombki z lat ubiegłych. Mam nadzieję, że te z was, które już je widziały jeszcze raz zechcą spojrzeć na nie, a te które ich nie znają też sobie obejrzą.
Pozdrawiam w ten bardzo pracowity dla mnie czas i życzę miłych przygotowań do świąt !


5 komentarzy:

  1. Nic mi się nie pokazuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za wysyp przepięknych bombek!!! Te wszystkie retro są przecudne! Nie dziwię się, że masz tyle zamówień na bombki. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam, że wcześniej nie widziałam. Teraz siedziałam i oglądałam z wielkim zapałem :O)
    A oczy to mi się robiły coraz większe ...ze zdziwienia, że można zrobić, aż tyle, a co jedna to piękniejsza. I to wszystko własnymi rękami.
    I jeszcze te dzwoneczki, woreczki z mikołakiem i skrzacikiem.
    Cudeńko Gosiu pokazujesz.
    Aż się troszke zazdrości, ze samemu tak sie nie umie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są przepiękne, i bardzo fajnie że zebrałaś je w jeden album. Z przyjemnością je obejrzałam, no i z wielką zazdrością. Ja w tym roku niewiele poszaleję, bo też mi czasu brak. A Twoje bombki są naprawdę mistrzowskie,i pracochłonne!
    Pozdrawiam
    Anka

    OdpowiedzUsuń
  5. No..., muszę przyznać talent na poziomie mistrzowskim. Brawo!!! Jest tu co podziwiać . Pozdrawiam i zapraszam na moje candy.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz,
będzie mi bardzo miło...

Dziękuję !
Copyright © Lubię... , Blogger