środa, 26 października 2022

Metryczka dla Eleny

Witam serdecznie po znacznej przerwie. Znowu nie udało mi się dotrzymać obietnicy regularnego pokazywania prac. Niestety większość czasu wypełnia mi praca, a po pracy... wiele innych zajęć. Życie! Na przyjemności z hobby nie zostaje prawie nic...

Dzisiaj pokazuję mój haft, z którego niezwykle jestem dumna. Zrobiłam go już dawno, ale dopiero teraz zorientowałam się, ze jeszcze nie pochwaliłam się nim. Wykonałam go na "zaliczenie" Szkoły Haftu, o której wspominałam. Jest to metryczka dla mojej wnuczki Eleny wyszyta według mojego projektu. Zastosowałam tu haft płaski, cieniowany z dodatkiem ściegów, które dają efekt 3D.

Oto troszkę szczegółów:





Jeszcze raz w pełnej okazałości


Ciągle mam nadzieję, że tu ktoś do mnie zagląda. Ja, mimo większej popularności Instagrama czy Facebooka, chciałabym pozostać tu, w blogowym światku. Jest dla mnie bardziej uporządkowany, nie tak chaotyczny. Tym bardziej dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)