Wielkanocny haft

Pora kończyć tematykę wielkanocną. 

Został mi tylko haft. Zaplanowany był jeszcze w ubiegłym roku, ale oczywiście nie zdążyłam. W tym też późno się zdecydowałam i wyszyć wyszyłam, ale nie wykorzystałam do uszycia bieżnika na kuchenny stół :) Będzie później, więc na przyszły rok jak znalazł.

Haft to zestaw pisanek w kolorach pastelowych, delikatnych nieco pudrowych, wykonany na moim ulubionym lnie. Planuję obszyć go dobranym kolorystycznie materiałem. 

Obiecuję ponowną prezentację, gdy bieżnik będzie ostatecznie gotowy.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pięknej wiosennej pogody życzę i zapraszam ponownie :)

Wielkanocne dekoracje

Dzisiaj króciutko o minimalistycznych dekoracjach wielkanocnych. 

W pierwszej wykorzystałam styropianową skorupkę jaja na stopce, przemalowaną przeze mnie w plamki. "Bohaterem" tej dekoracji jest baranek wylegujący się wśród pięknych delikatnie niebiesko-różowych kwiatków.

Do drugiego malutkiego stroika wykorzystałam starą filiżankę. Tym razem główną postacią stała się mała króliczka wśród różowych kwiatków.

Pozdrawiam wiosennie :)

 

Wycinankowe pisanki

Chociaż dziś totalne lato na dworze ja pozostaję w wielkanocnym klimacie. Nie wszystkie bowiem prace w tym temacie pokazałam.

Dzisiaj dwie drewniane pisanki na stopce. Moje ostatnie duże drewniane pisanki, jakich już nie kupi. Żałuję bardzo, bo są genialne.

Do ozdobienia tych jaj wykorzystałam akrylowe odciski z foremki. Wyglądają dosłownie jak wycinanki, dlatego nazwałam je "wycinankowe". Jedna z pisanek jest w stylu rustykalnym - bejcowana, druga bardzo dziewczęca z racji motywów.

Dziękuję za odwiedziny i bardzo miłe słowa w komentarzach:)

Wiosna, wiosna...

Dzisiaj wiosna w pisance. 

Duże, wklęsłe jajo wykonane ze styropianu, na drewnianej nóżce. Motyw miał być taki, aby jajo mogło być ozdobą przez większą część roku. Zastosowany motyw totalnie skradł moje serce. Oprócz tego zastosowałam akrylowe odciski sznureczków.

Pisankę dopełnia mini dekoracja z kwiatków, w których schowało się gniazdko z jajeczkiem.

Dziękuję za odwiedziny i życzę wiosny w pogodzie i sercu :)

Święta, święta...

Już właściwie po świętach. Jeszcze jeden dzień jutro na odpoczynek i do pracy. Mam nadzieję, że święta były dla Was zdrowe, pogodne i napełniły Was nadzieją i optymizmem na nadchodzący czas.

Z Wielkanocą nieodmiennie kojarzą się jaja, które sama bardzo lubię ozdabiać. Chciałam w związku z tym pokazać kilka tegorocznych pisanek. Są to wydmuszki gęsie oraz nieco większe od nich jaja plastikowe, bardzo różne, kolorowe, bo takie chciała moja koleżanka, dla której je zrobiłam.

Jedno jajeczko kurzęcie, które zostało niedokończone z ubiegłego roku.

Te z kolei to wydmuszki gęsie z cudownymi motywami z papieru ryżowego w niebiesko - różowo - szarej kolorystyce.

Moje przygody z niesprawnym komputerem się skończyły, więc mam nadzieję, że częściej tu będę. Zapraszam zatem wkrótce na nowego posta i dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze :)

Dla Joasi

Witajcie,

wiosna za pasem, a u mnie na blogu ciągle widać bombki. Spieszę więc nadrabiać prezentację moich prac.

Dzisiaj komplecik dla Joasi: pudełeczko na skarby i wieszaczki na suknie, które obecne są w szafie każdej, nawet tak maleńkiej damy.

Nie będę oryginalna, kiedy powiem, że motyw na wieczku pudełka znowu sama skomponowałam przy użyciu Canvy. 

Słoneczka życzę i dziękuję za odwiedziny:)

Kwiatowe serduszko

 Dzień dobry wszystkim po dwumiesięcznej przerwie. 

Kiedyś obiecałam sobie, że mimo wszystko bloga będę prowadzić systematycznie, ale niestety, jak widać, słowa nie dotrzymałam. Chyba weny mi zabrakło i do pisania na bieżąco, i do robótek.

Dopiero Walentynki natchnęły mnie do wyciągnięcia igły. Postanowiłam wyszyć sobie jakieś maleńkie serduszko. Oto co znalazłam w mojej kopalni wzorów.

Rameczka, w którą oprawiłam hafcik ma wymiary 9cm x 9cm i uzupełnia moją skromną dekorację na stole.

Dzięki takiej małej wprawce znowu nabrałam ochoty na wyszywanie i już powstają nowe hafty: coś damciowego, ale i coś wielkanocnego.

Dziękuję za Wasze komentarze, za odwiedziny. Sprawiają one, że mam przyjemność pokazywać, to co lubię robić najbardziej. Zapraszam ponownie :)

Zimowa kula

Zimowy ryneczek  w kuli akrylowej kiedyś już był, ale i w tym roku dostałam takie zamówienie.

Bardzo lubię robić takie bombki...

Bez kuli

U mnie też taka piękna zima. A u Was? 

Jeszcze raz bombki

Jeszcze raz zapraszam do obejrzenia moich tegorocznych bombek. Te dedykowane są konkretnym osobom, stąd ich imiona na bobkach.

Pozdrawiam w bardzo mroźny czas :)

Bombki różne

 Dziś kolejna porcja bombek... Do oglądania, bo co tu dodawać?

Bombka 15cm

Bombki 12cm

Wszystkiego dobrego w ten zimowy czas :)