Na początek wielkie dzięki za niezwykle miłe komentarze pod ostatnim postem :)
Skoro pisanki spodobały się, to dziś kolejna porcja "polskich" wielkanocnych jaj - tym razem z łowickimi wycinankami. Bardzo kolorowe, wesołe, a te czarne myślę, że i eleganckie bardzo...
Dołożyłabym im jeszcze trochę lakieru, ale trzeba było szybko skończyć, a te czarne tak się spodobały, że będzie jeszcze powtórka.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)