czwartek, 8 listopada 2018

Muzealne poduszki

"Do którego muzeum uszyłaś te poduszki?". Takie pytanie usłyszałam od swojego męża, kiedy w końcu wykorzystałam posiadane gotowe hafty. Hafty te nie wyszły spod moich rąk. Trafiłam na nie na allegro i nie mogłam się im oprzeć. Cóż zrobić, kiedy uwielbiam wszelkie starocie, a zwłaszcza kiedy jest rękodziełem. Hafty są dość grube, więc do uszycia poduszek wykorzystałam zielony aksamit i ozdobną pasmanterię. Czy wyszły muzealnie, cokolwiek by to nie znaczyło? Być może, ale ja tak lubię...

Proszę zwrócić uwagę na misterność tego haftu...


Pozdrawiam serdecznie :)