czwartek, 31 maja 2018

Kawa z ciasteczkiem

Witam serdecznie i dziękuję za wszystkie pozostawiane komentarze. Jest mi bardzo miło, że to hafty cieszą się Waszą szczególną uwagą. 
Dziś zatem kolejny z niewielkich hafcików. Urzekł mnie pastelową kolorystyką i szczególikami, które sprawiają, że obrazek staje się taki rzeczywisty. 
Tym razem haft oprawiłam w malutką tackę (znalezioną w wiadomym sklepie). Aby była praktyczna schowałam go pod szkło. Pierwotnie ramka tacki była z surowego drewna, przemalowałam ją więc na biało. Wnętrze ramki wykleiłam "sznureczkiem" z masy plastycznej, który równocześnie ma za zadanie ukryć brzegi haftu (rozmiar nie wyszedł idealnie). Chyba fajny drobiazg na stół, pod cukiernicę, mlecznik czy jak kto woli...

No to kawka czy herbatka? ... z ciasteczkiem oczywiście...

 Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam:)